PFL

Kaszuba i Wiśniewska z nokautami w walkach o pasy. Polacy mistrzami PFL [VIDEO]

Miniony wieczór na gali PFL Europe należał do reprezentantów Polski! Paulina Wiśniewska i Jakub Kaszuba odnieśli wygrane i sięgnęli po pasy organizacji.

Reprezentantka i reprezentant Polski zawalczyli minionego wieczoru w finałowych pojedynkach fazy play off PFL Europe. Paulina Wiśniewska spotkała się z Valentiną Scatizzi. Włoszka odpadłą co prawda w półfinale zawodów, jednak Shanelle Dyer wycofała się z ostatniej walki turniejowej z powodu kontuzji.

26-letnia Polka, która we wrześniu wypunktowała Karolinę Wójcik, błyskawicznie uporała się z oponentką. Scatizzi ruszyła pochylona z kombinacjami lewy-prawy. Wiśniewska złapała ją w tajski klincz i posłała ciężkie kolano, po którym rywalka padła na kolano! Paulina dołożyła serię ciosów, po których sędzia nie miał wyboru. Polka zwyciężyła po zaledwie 20 sekundach!

Dłużej za to potrwało starcie 29-letniego Jakuba Kaszuby. Polak wychodził pewny siebie, gdyż już wcześniej zdobywał pas w turnieju PFL Europe. Wówczas swojego przeciwnika znokautował już w w 2. rundzie. Tym razem nie było tak przyjemnie i Connor Hughes postawił mu większy opór.

Sprawdź!  Kuriozalna sytuacja na gali PFL. Faul i nokdaun w tym samym momencie! [WIDEO]

Kaszuba nie miał najłatwiejszego początku walki. Jedno z uderzeń Anglika posadziło go na macie, Jakub bronił się próbą obalenia. Podobnie sytuacja wyglądała w 2. rundzie – Hughes znów „usadził” Polaka, który dobrze bronił się przed sprowadzenie. Odwrócił też sytuację, zajął górną pozycję w parterze i zakończył odsłonę atakami ground and pound.

W 3. rundzie Kaszuba zanotował obalenie i rozbijał Anglika. Jakub kontrolował oponenta, notując udane pełne 5 minut. W kolejnej odsłonie definitywnie rozprawił się z oponentem. Jakub Kaszuba szybko sprowadził walkę do parteru, gdzie rozbijał go łokciami. Sędzia dał Hughesowi szansę, ale ten został doszczętnie rozbity. Niepokonany Polak ponownie sięgnął po pas PFL Europe!

Oczywiście oboje reprezentantka i reprezentant naszego kraju zgarnęli też pokaźną sumę pieniędzy. Turnieje w europejskiej edycji Professional Fighters League nagradzane są czekami na 100 tysięcy dolarów.

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.