UFC

UFC 310: Pantoja udusił debiutanta do nieprzytomności i pozostał mistrzem [VIDEO]

Alexandre Pantoja na gali UFC 310 przystąpił do kolejnej obrony pasa wagi muszej. Brazylijczyk mierzył się z debiutantem, Kaiem Asakurą.

Japończyk zawodowy debiut zanotował w 2012 roku, kiedy to poddał Tomoyę Suzukiego. Od tamtej pory zanotował 25 pojedynków, z których wygrał 21. Kai Asakura lubuje się w nokautowaniu swoich oponentów, co zaprezentował chociażby podczas sylwestrowej gali RIZIN. Wówczas sięgnął też po pas rodzimej organizacji.

31-letni Asakura stanął jednak na UFC 310 przed bardzo trudnym zadaniem. Jego przeciwnikiem był mistrz organizacji, który znakomicie wyglądał w ostatnich pojedynkach. Alexandre Pantoja w samym oktagonie stoczył 15 pojedynków. Po pas sięgnął w czerwcu ubiegłego roku i nie miał zamiaru się z nim rozstawać. Czy Japończyk zaskoczył i uporał się z „The Cannibalem”?

UFC 310: Pantoja vs. Asakura

RUNDA 1: Pantoja szybko skrócił dystans, a Asakura wyskoczył z latającym kolanem! Kolejny atak mistrza oszołomił Japończyka, mocny lewy „Kanibala” spowodował spore zniszczenie. Asakura wylądował na macie. Pantoja wrócił na nogi, pretendent posłał naprawdę szybkie pięści i kopnięcia. Mistrz UFC nie pozostał dłużnym i też sięgnął mocnym sierpem. Kai postraszył lewym high kickiem, za moment sam zainkasował wewnętrzny low kick i jeszcze kolano na głowę!

Sprawdź!  Znakomita godzina walki Oleksiejczuka w UFC! Wiemy, o której starcie z niepokonanym Rosjaninem

RUNDA 2: Pantoja zajął środek klatki, trafił prostym i zaprzągł do gry zapasy. Asakura nie dał się obalić, ale nie potrafił powstrzymać mistrza przed zajęciem pleców. Pantoja czaił się na mataleo… Asakura nie odklepał, odpłynął!

Wynik walki: Alexandre Pantoja wygrał przez poddanie w 2. rundzie!

Najlepsze akcje z walki:

Pantoja

Akcja kończąca walkę:

Jakub Hryniewicz

Wielki fan Arsenalu i UFC, dla którego gotów jest zarwać każdą noc. Lubię merytoryczną dyskusję, dobrą kuchnię i długie spacery. Najbardziej jednak kawę, która wiernie towarzyszy przy stukaniu w klawiaturę.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.