
Mateusz Gamrot przekazał znakomite wieści dla polskich kibiców. Niewykluczone, że wkrótce poznamy rywala i datę walki „Gamera”.
Nadwiślańscy kibice MMA od dawna czekają na informacje w sprawie kolejnej walki Mateusza Gamrota. Czołowy polski lekki ostatni raz widziany był na gali UFC w Australii, gdzie przegrał przez kontrowersyjną decyzję sędziów z Danem Hookerem.
Powróciwszy do formy „Gamer” raz po raz zaczepiał kolejnych oponentów, a w mediach pojawiały się kolejne doniesienia. Wyzwanie Paddy’ego Pimbletta skończyło się obraźliwym komentarzem ze strony Anglika. W grę wchodził rewanż z Rafaelem Fizievem, który wracał po kontuzji odniesionej w walce z Mateuszem. Polak potwierdził w programie Oktagon Live, że faktycznie padła propozycja ponownego spotkania, ale było mało czasu na przygotowania.
Gamrot chciał zastąpić Hookera w pojedynku z Gaethje, ale ostatecznie to miejsce przypadło „Atamanowi”. Fiziev przegrał trzyrundową batalię przez decyzję sędziów. Wreszcie wydaje się, że dochodzimy do końca sagi pod tytułem „kiedy i z kim zawalczy Mateusz Gamrot?”.
Świetne wieści od Mateusza Gamrota
Wczoraj Polak zabrał głos na swoich social mediach. Na instagramowej relacji przekazał, iż wkrótce wszyscy powinniśmy poznamy wieści!
– Bardzo dużo osób czeka na moją kolejną walkę, także dzielę się tą informacją. Dostałem dziś wiadomość, że na dniach powinien być rywal i data, także jesteśmy coraz bliżej – powiedział „Gamer”.
W ostatnich dniach pojedynek z Polakiem sugerował Ludovit Klein. Słowak nie przegrał żadnego z 7. ostatnich występów w oktagonie. Jedynym minusem takiego starcia jest fakt, iż „Mr. Highlight” nie znajduje się w rankingu wagi lekkiej UFC. Niemniej jednak: kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana. Gamrot biorąc walkę z Kleinem zachowa ciągłość występów, a do tego może popisać się nokautem lub poddaniem, który podniesie jego notowania.