Ciekawe wieści dopływają zza Oceanu. Okazuje się bowiem, że walka Jake Paul vs. Mike Tyson może być liczona do rekordu!
W ubiegłym tygodniu świat obiegła zaskakująca informacja. Mike Tyson wraca do boksu i 20 lipca wystąpi w walce wieczoru gali na AT&T Stadium w Teksasie. Jego rywalem będzie młodszy o 30 lat Jake Paul. Pojedynek transmitowany będzie na Netliksie.
Tak naprawdę wszystkie pewne informacje w tym momencie się kończą. Nie zostało bowiem potwierdzone, jak podawały niektóre zagraniczne media, że będzie to pojedynek pokazowy (bez sędziów punktowych). Nowe wieści przekazał jednak Ariel Helwani.
Walka Tyson vs. Paul wliczy się do rekordu?!
Dziennikarz przekazał w programie The MMA Hour, iż grupa Most Valuable Promotions liczy, że komisja sportowa stanu Texas zgodzi się, by pojedynek był sankcjonowany jako zawodowy! Ostateczna decyzja w tej sprawie będzie jednak należała do TSAC:
– Bazując na rozmowach, które przeprowadziłem, wciąż dogadują kilka istotnych szczegółów. Czy jest to walka zawodowa, czy pokazowa? Chcą tej pierwszej, ale na to musi się zgodzić komisja stanu Texas. Waga? Z tego co słyszę, ma być kategoria ciężka. Rundy – na tym też pracują.
– Widziałem wywiad Dereka Chisory, w którym powiedział, że ma być to walka w kaskach, ale nie jest to prawda. To będzie normalna walka bokserska. Pytanie tylko, czy będzie to starcie pokazowe, czy normalna zawodowa walka w wadze ciężkiej?