
Na kanale organizacji GROMDA pojawiło się nagranie z płomienną wypowiedzią „Heavyhearta” po ostatnim pojedynku, który zakończył się niemałymi kontrowersjami.
Rywalem czarnoskórego bijoka był popularny „Romuś”, który grał pierwsze skrzypce na nagraniach GROMDY z granicy. Nie mogło zatem dziwić, iż w walce na minionej gali został zestawiony z „Heavyheartem”. Kameruńczyk zdecydowanie dominował i już w 1. rundzie zaliczył pięć nokdaunów. Polak nie chciał złożyć broni, ale obraz pojedynku wskazywał na jedno. Ciężki nokaut był kwestią czasu.
Wtem wydarzyło się coś zupełnie nieoczekiwanego. Fifen Arami Gbeyi rzucił coś do sędziego, po czym pochylił się i… odklepał. Zupełnie nikt nie miał pojęcia, co się mogło stać. „Heavyheart” był w znakomitej dyspozycji i nie było śladu po żadnej kontuzji.
Heavyheart wściekły po GROMDA 22
Kameruńczyk błyskawicznie rozwiał wątpliwości – wykrzykiwał w stronę arbitra, iż ten próbował go oszukać. Później zaś, w rozmowie z Maciejem Turskim, zaznaczał, iż arbiter specjalnie długo wyliczał „Romusia”.
Wspominaną sytuację możecie obejrzeć w najnowszym materiale organizacji GROMDA. Czarnoskóry bijok, który wciąż czeka na swoje zwycięstwo na polskiej ziemi, udzielił też wypowiedzi podsumowującej swoje działania:
– Sędzia oszukiwał podczas liczenia. Myślę sobie: co on odp…dala?! Dlatego zatrzymałem walkę. To nie było fair, a ja nie chcę brać udziału w niesprawiedliwej rozgrywce – mówił „Heavyheart”, który skierował też kilka bardzo gorzkich słów wobec sędziego. – Sędzia, rozk…wię cię! Sk…wysynu ty, chcesz się ze mną bić? To się bijmy! Nawet jutro!