Wrzosek gotowy na rewanż z Don Kasjo. Chce jednej zmiany! [WIDEO]

Marcin Wrzosek jest przekonany, że gdyby walka z „Don Kasjo” nie toczyła się w dużych rękawicach, odniósłby wygraną. „Polish Zombie” jest otwarty na rewanż z Życińskim.

Pierwszy pojedynek obu panów miał miejsce na gali FAME 12, co było zarazem debiutem Marcina Wrzoska w świecie freak fightów. „Polish Zombie” poległ jednak na pełnym dystansie, przez co musiał na stałe pożegnać się z KSW.

„Don Kasjo”, nie licząc porażki z Normanem Parke’em, dominował każdego kolejnego rywala w boksie. Sytuacja zmieniła się przed kilkoma miesiącami, gdy zgodził się na walkę w tej formule, ale w małych rękawicach. Najpierw został skończony w 3. rundzie przez Dominika Zadorę, a w ubiegłym miesiącu niemal zmasakrowany przez Pawła Tyburskiego.

Zdaniem Marcina Wrzoska tak samo zakończyłoby się ich starcie. „Polish Zombie” jest otwarty na rewanż i jest przekonany, że w małych rękawicach wynik byłby zupełnie inny.

Ja od samego początku, od naszej walki, mówiłem, że ta walka w małych rękawicach by wyglądała zupełnie inaczej. Tylko się w tym utwierdziłem. Trzeci wp…dol i bańka pęka jeszcze bardziej.