Patryk „Wielki Bu” Masiak wypowiedział się na temat ostatniej gali GROMDA. Walczyło tam dwóch znanych mu zawodników: „Arturo” oraz „Wasyl”.
Gdański freak fighter w tym tygodniu wraca do klatki. Na gali Clout MMA 4 czeka go potyczka z Dawidem „Crazy” Załęckim. Panowie zmierzą się na zasadach K-1, a różnica w masie ma wynosić około 40 kilogramów!
Wszystkie walki z karty Clout MMA 4 obstawisz tylko i wyłącznie u bukmachera Fortuna. Na start czeka na Ciebie znakomita oferta powitalna. Za rejestrację i depozyt otrzymasz darmowe 30 zł. Do tego trzy pierwsze zakłady do 100 zł obstawisz bez ryzyka! To znaczy, że Fortuna zwróci Ci środki na konto w przypadku przegranego kuponu.
Odbierz bonusy na Clout MMA 4!
TYP | KURSY | BUKMACHER |
Dawid Załęcki wygra walkę | 2.70 | Fortuna |
Patryk „Wielki Bu” Masiak wygra walkę | 1.40 | Fortuna |
Wielki Bu po ostatniej gali GROMDA
Na ubiegłotygodniowej gali GROMDA 16 emocji nie brakowało. Wydarzenia nie mógł niestety obejrzeć „Wielki Bu”. W ringu zadebiutował „Arturo”, któremu Masiak pomagał w odzyskaniu pieniędzy za występ w Fist Universe, a do akcji powrócił „Wasyl”.
Wasilewskiego czekała niestety sromotna klęska w starciu z „Jokerem”. „Wielki Bu” w rozmowie z Fansportu TV przyznał, że niestety obawiał się takiego zakończenia.
– Mogę Marcina tylko skomentować, że ja się tak bałem o to. Marcin nie był w ogóle gotowy na to, żeby startować w GROMDZIE, a tym bardziej nie z młodym Szmajdą. To jest chłopak, który naprawdę może namieszać w GROMDZIE, a „Wasyl” nie odbudował formy sprzed wypadku, więc to nie był czas na takie wyzwania. Ja sparuje z Marcinem, to nie jest nawet 60% Marcina sprzed wypadku.
Zobacz wywiady po konferencji Clout MMA: