17 września odbędzie się gala High League i jeden z najgłośniejszych freak fightów w tym roku, czyli pojedynek pomiędzy Arturem Szpilką i Denisem Załęckim.
Dla obu zawodników będzie to drugie starcie w formule MMA. „Bad Boy” ma za sobą porażkę po jednogłośnej decyzji z Mateuszem „Don Diego” Kubiszynem, natomiast były pięściarz w debiucie przed czasem rozprawił się z Siergiejem Radczenką.
Trener Denisa Załęckiego zdradził jednak, że pojawił się pewien problem. Do całej sprawy zawodnik zapewne odniesie się na pierwszej konferencji w środę 10 sierpnia.
Denis Załęcki kontuzjowany!
W ostatnim wywiadzie dla MMA-Bądź na bieżąco trener Mirosław Okniński zdradził, że niestety Denis odniósł kontuzję i naderwał więzadła krzyżowe podczas jednego ze sparingów w Akademii Sportów Walki Wilanów. Nie przejdzie jednak operacji, tylko zaleczy kontuzję rehabilitacją.
– Denis doznał kontuzji. Doznał kontuzji na treningu, po prostu sparował i doznał kontuzji kolana, naderwał więzadła krzyżowe i teraz była możliwość operacji, stwierdził, że nie będzie operować. Lekarze powiedzieli, że może to rehabilitacją zaleczyć, więc skupia się na rehabilitacji.
– Denis jest bardzo szybkim, bardzo dynamicznym, bardzo agresywnym zawodnikiem. Takie osoby są narażone na sparingach na urazy, ze względu na to, że nawet jeżeli jakiś zawodnik z nimi trenuje, no to oni walczą tak, że ten zawodnik nie może za bardzo nic zrobić. Ten zawodnik może być sfrustrowany i mocniej zacząć robić, wtedy jest siła na siłę, duża szybkość i łatwo o kontuzję. Już staram się prowadzić te treningi, żeby nie było kontuzji, ale i tak się nie udało.
Trener wyjaśnił jednak, że Denis wyjdzie do walki. „Bad Boy” jest bardzo zmotywowany i nie zamierza przepuścić takiego zestawienia. Co ciekawe, do kontuzji doszło zaledwie po kilku treningach, więc freak fighter może być nie najlepiej przygotowany do starcia.
– Te więzadła częściowo zerwane, częściowo naderwane, ale oglądał lekarz i mówił, że nie jest źle. Powiedział, że zawalczy i chce walczyć i będzie walczyć. Takiej okazji nie zmarnuje i mówił, że bez ręki, bez nogi, ale wyjdzie i będzie walczył ze Szpilką.
– Tak naprawdę to zrobiłem z nim trzy treningi, w trzeci dzień to się stało. Tak naprawdę nie zaczęliśmy przygotowań, a już się stało. Jak zobaczyłem na treningu, co potrafi, to uważam, że Szpilka będzie bity! Będzie leżał! Będzie płakał!
Kursy bukmacherskie na walkę Artur Szpilka vs Denis Załęcki!
Galę HIGH League obstawisz wyłącznie u bukmachera eFortuna.pl! Na start przygotowano specjalny BONUS i ZAKŁAD BEZ RYZYKA aż do 600 zł!
Zasady są proste. Jeżeli twój pierwszy kupon będzie zwycięski otrzymujesz wygraną, jeżeli przegrasz Fortuna zwróci Ci wkład, maksymalnie do 600 zł na konto gracza. Możesz dodać na swój kupon jakiekolwiek rozgrywki sportowe i obstawić za dowolna kwotę, a jeśli tym razem typerskie przeczucie Cię zawiedzie otrzymasz zwrot postawionej kwoty, który możesz wykorzystać na grę.
- Wygrana Artura Szpilki – 1.91 (Otwórz konto i obstaw)
- Wygrana Denisa Załęckiego – 1.70 (Otwórz konto i obstaw)
-> Gram z Fortuną! Odbieram bonus