Niestety Andrzejowi Wawrzykowi nie udało się odnieść zwycięstwa we wczorajszym pojedynku. Poniósł porażkę już w drugiej odsłonie.
Krakowski pięściarz w przeszłości był m.in. mistrzem Polski w wadze ciężkiej, a nawet walczył o tytuł mistrza świata, jednak nie udało mu się go zdobyć. Wawrzyk do 2016 roku stoczył 34 walki i odniósł 33 zwycięstwa, w tym 19 przed czasem.
W 2013 roku w Rosji stanął do walki o mistrzowski tytuł WBA. Zmierzył się wówczas z aktualnym posiadaczem pasa Aleksandrem Powietkinem. Niestety „Sasza” nie dał Wawrzykowi większych szans i znokautował go już w trzeciej odsłonie.
Wawrzyk ciężko znokautowany
Teraz Wawrzyk postanowił powrócić po 6 latach od ostatniej walki i zmierzył się z Michałem Bołozem na gali w Łomży. Pięściarz do powrotu przygotowywał się m.in. w Hiszpanii i trenował pod okiem Zbigniewa Raubo. W ringu jednak nie zaprezentował się najlepiej.
Od początku pojedynku Bołoz, którego zawodowy rekord to 4 zwycięstwa, 4 porażki i 2 remisy, ruszył na rywala z mocnymi atakami. Wawrzyk przyjmował ciosy na blok i pod koniec pierwszej odsłony, zaczął odpowiadać na ataki rywala.
Wszystko rozstrzygnęło się już w kolejnej rundzie. Bołoz zepchnął przeciwnika pod liny i wykorzystał to, że miał opuszczoną prawą rękę i był odsłonięty. Wystrzelił mocnym sierpowym, po którym Wawrzyk został ciężko znokautowany.
Sędzia nawet nie zaczął liczyć, tylko od razu zakończył pojedynek. Poniżej znajdziecie nagranie z nokautu:
Źródło: YouTube
- Mistrz UFC odmówił rewanżu? Topuria odpowiedział i wskazał rywala!
- Jose Aldo wraca do oktagonu! Zobacz face to face przed UFC 301 [WIDEO]
- Kowalkiewicz wskazała przewagę przed UFC 301: „Jest bardzo niebezpieczna, ale ja jestem…”
- Wrzosek odpowiada na komentarze przed XTB KSW 94. „To błędne upraszczanie”
- Janikowski mocno o hejterach! „Takie p…dy siedzące przed monitorami”
