Za nami media trening i oficjalna ceremonia ważenia, czyli ostatnie formalności przed nadchodzącą galą High League 4, podczas której dojdzie do wielu emocjonujących pojedynków.
Na karcie walk znalazło się między innymi starcie Amadeusza „Ferrariego” Roślika z Pawłem „Scarfacem” Bombą. Pomiędzy zawodnikami jest ogromny konflikt, który zostanie wyjaśniony już dzisiaj w klatce High League. Freak fighterzy zmierzą się na wyjątkowo brutalnych zasadach.
-> High League 4 obejrzysz TUTAJ!
„Władca Piekieł” odpala się na ceremonii ważenia
Od początku wczorajszego wydarzenia „Ferrari” był mocno naładowany energią. Na media treningu nie pokazał zbyt wiele, gdyż nie było jego trenera, jednak bez wątpienia udowodnił wszystkim, że jest gotowy na oktagonową wojnę z Bombą.
– Stoicie po dobrej stronie mocy! Jebać Bombę! Idę odebrać mu życie, już kurwo nie żyjesz! – krzyczał do swojego rywala.
To był jednak dopiero początek. Jeszcze większe emocje i złą krew zobaczyliśmy podczas face-to-face. „Ferrari”, który już nie mógł doczekać się walki, miał problemy z tym, żeby w spokoju ustać w miejscu. Ochrona musiała trzymać zarówno jednego, jak i drugiego zawodnika.
– Pozwoliłem ci przeprosić za moją mamę, ale za to, że obraziłeś matkę mojej córki, jutro idziesz na śmierć! Nie wyjdziesz żywy z klatki! Obiecuję ci to kurwa! – zapowiadał Amadeusz.
W pewnym momencie „Malik Montana” nie wytrzymał i powiedział prowadzącemu konferencję, aby ten zabrał mikrofon, żeby widzowie nie słyszeli słów „Władcy Piekieł”. Włodarz federacji porównał zachowanie freak fightera do scen horroru.
Typy i kursy bukmacherskie na walkę „Ferrari” vs. Bomba
Galę HIGH League 4 obstawisz wyłącznie u bukmachera eFortuna.pl! Na start przygotowano specjalny BONUS i ZAKŁAD BEZ RYZYKA aż do 600 zł!
Zasady są proste. Jeżeli twój pierwszy kupon będzie zwycięski otrzymujesz wygraną, jeżeli przegrasz Fortuna zwróci Ci wkład, maksymalnie do 600 zł na konto gracza. Możesz dodać na swój kupon jakiekolwiek rozgrywki sportowe i obstawić za dowolna kwotę, a jeśli tym razem typerskie przeczucie Cię zawiedzie otrzymasz zwrot postawionej kwoty, który możesz wykorzystać na grę.
Wypożyczony z Fame MMA „Ferrari” jest zdecydowanym faworytem tego pojedynku. Pomimo tego, że nie ukrywa on imprezowego stylu życia, zdecydowanie przemawia za nim doświadczenie. Paweł Bomba poległ w debiucie, gdzie nie miał szans pokazać swoich umiejętności – „Tarzan” skończył go w zaledwie kilkanaście sekund.
- Amadeusz „Ferrari” Roślik wygra walkę – kurs 1.62 (OBSTAWIAM)
- Paweł „Scarface” Bomba wygra walkę – kurs 2.02 (OBSTAWIAM)