Za nami już ostatnia konferencja poprzedzająca sobotnią galę High League 5, podczas której odbędzie się wiele ciekawych pojedynków.
Do klatki powróci Mateusz Murański, który ma do wyjaśnienia kolejny konflikt. Zmierzy się z Pawłem Bombą, jednak jak sam wielokrotnie przyznał, przygotowuje się na znacznie większe wyzwanie, które na początku przyszłego roku czeka na niego w federacji FAME.
Niemal wszyscy stawiają tutaj „Murana” w roli ogromnego faworyta. „Scarface” ma za sobą dwie walki, które przegrał ciężko znokautowany po pierwszych uderzeniach. Jak sam jednak zapewnia, nigdy wcześniej nawet nie zaliczył nokdaunu na treningu, a sam posyłał na deski swoich sparingpartnerów.
Murański uderzony z liścia!
Pomiędzy zawodnikami jest bardzo dużo złej krwi, co mogliśmy zobaczyć już podczas Rundek. Nikt jednak nie spodziewał się, że podczas wczorajszej konferencji będzie aż tak gorąco. Bomba z łatwością sprowokował Murańskiego i doszło pomiędzy nimi do awantury.
Kiedy federacja postanowił zestawić ich twarzą w twarz, najpierw Mateusz ruszył na przeciwnika, którego zaczął dusić. Szybko jednak zareagowała ochrona i rozdzieliła freak fighterów. Przy kolejnym face-to-face niespodziewanie Bomba wyprowadzić cios i uderzył rywala z liścia.
– Chciałem cię pogłaskać po łysinie. Widziałem, jak ci się w głowie zakręciło. Jednak nie masz takiego twardego łba. Widzisz, ile ta ręka waży. Wiesz, co cię czeka! – wykrzyczał Bomba w stronę przeciwnika.
Mateusz zapewniał jednak, że nic nie poczuł. Całą sprawę skomentował także w powyższym wywiadzie dla fansportu.pl. Sami natomiast możecie ocenić, jak zareagował na uderzenie rywala, a nagranie z awantury znajdziecie tutaj:
— MMASHOTS (@MMASHOTS1) December 8, 2022
Kursy bukmacherskie na galę HIGH League 5
Galę HIGH League 5 obstawić można tylko i wyłącznie u bukmachera eFortuna.pl! Na start dla nowych użytkowników przygotowano specjalny BONUS i ZAKŁAD BEZ RYZYKA aż do 600 zł!
Zasady są proste. Jeżeli pierwszy kupon będzie zwycięski gracz otrzymuje pełną wygraną, jeżeli zaś przegra – Fortuna zwraca wkład, maksymalnie do 600 zł na konto. Na kupon można dodać jakiekolwiek rozgrywki sportowe i obstawić za dowolna kwotę, a jeśli tym razem typerskie przeczucie okaże się nietrafione, zwrot postawionej kwoty wraca i można wykorzystać je na dalszą grę.