(VIDEO) Mariusz Grabowski wskazuje faworyta turnieju GROMDA 10! „Jeden cios i po wszystkim”

Czas na krwawy piątek! Już 2 września odbędzie się GROMDA 10, gdzie ponownie kibice zobaczą to, z czego słynie największa polska federacja walk na gołe pięści – ciężkie nokauty i brutalne pojedynki!

Tutaj znajdziesz wyniki ważenia oraz losowanie przed jutrzejszą galą – GROMDA 10 – Ważenie i losowanie. Intensywny face to face „Don Diego” i „Vasyla”!

Walka finalistów i turniej o 100 tysięcy złotych na GROMDA 10

Jubileuszowa GROMDA 10 znów zapowiada się niesamowicie. Wisienką na torcie będzie oczywiście pierwszy półfinał zwycięzców poprzednich turniejów walk na gołe pięści. Mateusz „Don Diego” Kubiszyn zmierzy się z Vasylem Halychem, który rozbił Tomasza „Zadymę” Gromadzkiego. W drugim zestawieniu mistrzów, do którego dojdzie na innej gali, Bartłomiej „Balboa” Domalik zmierzy się z Łukaszem „Goatem” Parobcem. Następnie zwycięzcy zawalczą w finale.

Na GROMDA 10 PPV nie zabraknie także turnieju o 100 tysięcy złotych. Do akcji wrócą znani z poprzednich edycji Denis „Romuś” Romek, czy Piotr „Bubu” Ćwik, ale nie zabraknie też nowych twarzy. Zadebiutują między innymi Brad „Dalton” Watson i Krzysztof „Kaban” Mazurkiewicz!

-> WYKUP PAY-PER-VIEW GROMDA 10

Mariusz Grabowski wskazuje faworyta!

W rozmowie z Fansportu TV Mariusz Grabowski, powiedział, że jaką markę GROMDA sobie wyrobiła. Prezes federacji zdradził także kulisy dobierania odpowiednich fighterów, by wszystko szło w dobrym kierunku.

Dla wielu zawodników to jest spełnienie marzeń. Ja nie ukrywam, z wieloma zawodnikami rozmawiam, z wieloma mam kontakt i wiadomo, że wszyscy do GROMDY się pchają. Też nie ukrywajmy, że nie możemy po kolei zestawiać tych najlepszych z tymi słabszymi.

Choć Grabowski wie, kto jest typowany na zwycięzcę 8-osobowego turnieju o 100 tysięcy złotych zaznaczył, że nie można być niczego pewnym. Każdy jednak, kto pokaże się z dobrej strony na pewno będzie mógł liczyć na wsparcie.

Wiadomo, że w turnieju jeden musi wygrać, drugi musi przegrać. Tak, jak dzisiaj w przypadku Patryka Tołkaczewskigo można powiedzieć, że jest takim murowanym faworytem do wygrania tego turnieju… ale to jest GROMDA. Widzieliśmy na poprzednich galach, co się działo – jeden cios i po wszystkim. Dlatego myślę, że nikogo bym nie skreślał. Każdy z nich dostanie szansę, a jeśli się pokaże z dobrej strony, na pewno dużo zyska.