
Zawodnik MMA-VIP Andrzej „Żurom” Żuromski po raz kolejny został zaatakowany przed kamerami. Również i tym razem nie zamierzał wdawać się w bójkę.
Pierwsza taka sytuacja miała miejsce jeszcze przed trzecią edycją, kiedy to „Żuroma” zaatakował „Kazik Klimat”, który wyprowadził kilka ciosów pięściami. Żuromski schował się za gardą i próbował uniknąć konfrontacji, zanim awanturę przerwała ochrona.
Tym razem do zdarzenia doszło podczas wywiadu. Po konferencji przed MMA-VIP 4 „Żurom” rozmawiał z kanałem „Karol Garncarz / Podcast no. 13”. Niespodziewanie przed kamerę wszedł inny zawodnik organizacji „GSP”. Który zwrócił się do Żuromskiego:
– Co ty się kurwa do mnie plułeś z tym hotelem? Że ja ci jakieś pieniądze przyniosłem kurwa? Z jakim kurwa hotelem? Z tymi pieniędzmi co dostałeś kurwa z zaliczki – po tych słowach uderzył „Żuroma”.
„GSP” został odciągnięty poza kamery i na tym zakończyła się cała awantura. Żuromski jednak nie zamierzał przerywać wywiadu i jakby nigdy nic dokończył rozmowę, komentując to, co przed chwilą się wydarzyło:
– Ja nie daję się sprowokować, mamy też walkę ustawioną. Ma być taka walka, szukają historii, zaczepek. Ja nie reaguje, po to jest oktagon. Normalnie wcześniej chodził, ze mną gadał, to jest jakaś ustawiona akcja, to jest dla mnie śmieszne. Już za dużo tego jest. W pewnym momencie będzie trzeba to inaczej załatwiać.
Źródło: YouTube
- Bartosz Szachta o Glebie: „Przegrał w głosowaniu dlatego, że…” [WIDEO]
- Toruń nie wstydzi się Bartosza Szachty! Bohater FAME 26 szczerze o relacji z fanami [WIDEO]
- Tańcula uderzył Taazy’ego! Gorąco na ważeniu przed PRIME 13 [WIDEO]
- Najman wprost o działaniach Tomasza Apostoła: „To pop*dolone, to cyrk” [WIDEO]
- Marcin Najman wypomina Gortatowi: „Miał przywieźć gwiazdy, a nawet sam nie przyjechał” [WIDEO]