W swoim pierwszym main evencie na UFC Vegas 57 Mateusz Gamrot pokonał faworyzowanego Armana Tsarukyana. Polak po walce zebrał gratulacje od samego Khabiba Nurmagomedova, który był ewidentnie zachwycony pojedynkiem!
W walce wieczoru UFC Vegas 57 spotkało się dwóch bardzo perspektywicznych zawodników kategorii lekkiej. Były podwójny mistrz KSW Mateusz Gamrot zmierzył się z niezwykle groźnym Armanem Tsarukyanem. Między fighterami nie było złej krwi, choć Ormianin próbował odepchnąć Polaka na ważeniu!
Fighterzy zaserwowali fanom fenomenalną, pięciorundową wojnę. Tsarukyan przeważał w pierwszych dwóch rundach, mocno kopiąc Gamrota po żebrach. Fighter Czerwonego Smoka Poznań nie pozostawał dłużnym i kąsał prostymi oraz mocny prawym sierpem. Najbardziej do głosu zaczął dochodzić od 3. rundy. Wtedy w ruch poszły fenomenalne zapasy „Gamera”, który w mig zajmował plecy oponenta.
Arman Tsarukyan mimo dobrego początku tracił z czasem siły i nie dał rady znaleźć odpowiedzi na ataki Polaka. Ostatecznie o wszystkim musieli zadecydować sędziowie, którzy orzekli jednogłośną wygraną „Gamera”! Tym samym Kudowianin przedłużył swoją obecną serię do czterech wygranych z rzędu.
Po walce Mateusz spotkał w drodze do szatni byłego mistrza UFC w kategorii lekkiej, Khabiba Nurmagomedova. Dagestańczyk wyglądał na zachwyconego pojedynkiem Gamrot vs. Tsarukyan i pogratulował Polakowi wygranej!
Safe to say @TeamKhabib was a fan of the #UFCVegas57 main event 👏 pic.twitter.com/JSK9Fn8Qh6
— UFC (@ufc) June 26, 2022
„Gamer” tymczasem w wywiadzie po walce wyzwał kolejnego zawodnika do walki. Polak wyraził wielką chęć na walkę z najbardziej brutalnym fighterem w dywizji i byłym pretendentem do pasa mistrzowskiego: Justinem Gaethje.
Źródło: UFC Twitter