Na ostatniej freakowej gali w tym roku, HIGH League 5, dojdzie do ekscytującego, sportowego pojedynku. Mateusz „Don Diego” Kubiszyn podejmie wypożyczonego z KSW Damiana Janikowskiego!
Gala High League 5 odbędzie się już 10 grudnia w łódzkiej Atlas Arenie. Nie zabraknie typowo freakowych zestawień, jak Mateusz Murański vs. Paweł Bomba, czy Alberto vs. Paweł Tyburski. Federacja po raz kolejny zdecydowała się też wypożyczyć zawodowego fightera z KSW.
Tym jest Damian Janikowski, który bardzo chciał stoczyć jeszcze jeden pojedynek w tym roku kalendarzowym. Władze ksw nie mogły mu jednak tego zapewnić wobec czego ten zdecydował się na debiut w High League. Jego rywalem będzie znany z walk na gołe pięści Mateusz „Don Diego” Kubiszyn, dla którego będzie to drugi występ w świecie freak fightów.
Mateusz Kubiszyn o przygotowaniach do walki
Zawodnik, który znany jest głównie z GROMDY, na co dzień trenuje w swoim mieście, Rzeszowie. Do brązowego medalisty igrzysk olimpijskich w zapasach, podobnie jak do poprzedniego starcia, postanowił jednak spędzić okres przygotowawczy w jednym z najbardziej znanych klubów w Polsce – Ankos MMA Poznań.
– Do wcześniejszej walki też przygotowywałem się Ankosie, tylko to były krótsze przygotowania. Teraz, wiesz, bardzo wymagający przeciwnik, dużo większe wyzwanie, bardzo sportowe, więc no jakby nie patrzeć… robię wszystko, żeby nie powiedzieć sobie po walce, gdy przegram – a nie przegram! – Ale… chcę być pewny tego, po walce, że zrobiłem wszystko, co w mojej mocy, żeby tę walkę wygrać i dlatego tak to robię. Dlatego tak się przygotowuję w najlepszym klubie MMA w Polsce, w Europie – powiedział „Don Diego” w rozmowie z kanałem Fansportu TV.
Mateusz Kubiszyn jest utytułowanym zawodnikiem w K-1 i to zdecydowanie stójka jest jego domeną. Na High League 5 w tej dyscyplinie zmierzą się chociażby Dawid Załęcki i Vaso Bakocević.
„Don Diego” przyznał, że ta formuła bardziej by mu odpowiadała. Wraz z Janikowskim zawarli ustną, dżentelmeńską umowę, że przez pierwsze 60 sekund żaden z nich (czy raczej fighter KSW) nie będzie szukał zapasów.
– Zaproponowałem Damianowi, że może byśmy zrobili pierwszą rundę [w K-1], umówiliśmy się tam dżentelmeńsko… Wiadomo, Damian fajnie od razu zbił ten argument i zgasił mnie: „wiedziałeś co podpisywałeś”. Tak, owszem, ale fajnie, że później zrobił krok w moją stronę i rzeczywiście powiedział, że dżentelmeńsko umawiamy się na jedną minutę w boksie. Aczkolwiek też nie mogę tego w 100 procentach traktować za pewnik.
– To jest walka. To są zasady MMA i choćby nawet Damian będzie drachnięty mocniej, to z automatu pójdzie po nogi, bo to będzie jego odruch obronny. Chcemy wygrać. Więc siłą rzeczy… normalnie, jedziemy MMA i tyle!
Kursy bukmacherskie na galę HIGH League 5
Galę HIGH League 5 obstawić można tylko i wyłącznie u bukmachera eFortuna.pl! Na start dla nowych użytkowników przygotowano specjalny BONUS i ZAKŁAD BEZ RYZYKA aż do 600 zł!
Zasady są proste. Jeżeli pierwszy kupon będzie zwycięski gracz otrzymuje pełną wygraną, jeżeli zaś przegra – Fortuna zwraca wkład, maksymalnie do 600 zł na konto. Na kupon można dodać jakiekolwiek rozgrywki sportowe i obstawić za dowolna kwotę, a jeśli tym razem typerskie przeczucie okaże się nietrafione, zwrot postawionej kwoty wraca i można wykorzystać je na dalszą grę.