Kilkanaście godzin dzieli nas od UFC 264. Dustin Poirier vs. Conor McGregor 3 to walka, na którą czekał każdy od rewanżowej walki z UFC 257. O obu zawodnikach wiemy wiele… A jak wygląda porównanie statystyczne? Sprawdź poniżej!
Statystyki fizyczne
Dustin Poirier | vs. | Conor McGregor |
27-6-0 (1 NC) | Rekord | 22-5-0 |
32 | Wiek | 32 |
5′ 9″ (175,26 cm) | Wzrost | 5′ 8″ (172,72 cm) |
155 lbs (70,31 kg) | Waga | 155 lbs (70,31 kg) |
72″ (182,88 cm cm) | Zasięg | 74″ (187,96 cm) |
Tak naprawdę przy tej walce statystyki fizyczne odgrywają mniejszą rolę. Owszem, Poirier i McGregor rocznikowo są rówieśnikami („Notorious” urodziny ma za kilka dni, 14.07), dzieli ich zaledwie kilka centymetrów we wzroście i zasięgu. Wiedzieliśmy to też przed walką numer 1 z 2014 roku. Wiedzieliśmy to kilka miesięcy temu w styczniu. A efekty końcowe były z goła inne. Obaj odnieśli przeciw sobie zwycięstwo, znają swoje warunki. I, jak też widać po wyniku rywalizacji: 1-1, fighhterzy „leżą” sobie nawzajem. To jedno z tych starć, gdy większy wpływ na wygraną będą miały poniższe…
Statystyki z oktagonu
Dustin Poirier | vs. | Conor McGregor |
50% | Dokładność uderzeń | 49% |
5.59 | Znaczące trafienia na minutę | 5.32 |
36% | Dokładność obaleń | 55% |
1.47 | Średnia obaleń na 15 min | 0.70 |
61% | Obrona przed obaleniami | 67% |
Jeśli ktoś w tej walce będzie sprowadzał, to będzie to Dustin Poirier. Obalenia z resztą są bardzo możliwe z kilku powodów. „Diamond” wie, że mimo przerwy od startów McGregora jest on niezwykle groźnym strikerem. Udowadniał to w walkach z Alvarezem, „Cowboyem” Cerrone, czy… z samym Dustinem. Amerykanin wie ile ewentualna wygrana będzie dla niego znaczyła. Toteż będzie starał się skończyć Irlandczyka w każdy możliwy sposób. Na nogach już raz się udało. Wydaje mi się, że Poirier obejrzał wywiad Nate’a Diaza po pierwszej walce z „Notoriousem” i zapamiętał słynne „Ah, więc teraz jesteś zapaśnikiem, taaak?”. Chodziło tu oczywiście o ratowanie się pójściem w nogi po ogłuszeniu ze strony Stocktończyka.
Tego z resztą wywołuję nie bez przyczyny. Diaz walczył z Conorem więcej niż raz: najpierw go udusił, a w rewanżu przegrał na dystansie pięciu rund. Te dwa starcia pokazały też różnicę w przygotowaniu Irlandczyka. Pojedynek numer 2 z Poirierem to oczywiście inna historia, ale było też widać, że McGregor miał długą przerwę od występów. Czym może zaskoczyć w tej walce? Najbardziej powrotem do klasyków: obrotowych kopnięć w głowę i tułów, miksem korzystania z każdej posiadanej kończyny. Podobno styczniowa walka z „Diamondem” była ekskluzywnym sparingiem przed bokserskim starciem z Pacquiao… Teraz Conor powinien uważać aby nie zamknąć się w bokserskiej fazie pojedynku.
Jak to starcie widzą bukmacherzy?
Rejestrując się TUTAJ otrzymasz DARMOWY ZAKŁAD za 29 zł! Dodatkowo na start gwarantowany jest ZAKŁAD BEZ RYZYKA do 200 zł! Jeśli Twój kupon okaże się przegrany, dostaniesz zwrot!
Według największego polskiego bukmachera STS nieznacznym faworytem jest Dustin Poirier:
Źródło: UFC