Przemysław Szyszka ponownie zabrał głos w sprawie Mirosława Oknińskiego i wyjaśnił, że nie zamierza wdawać się w żadne konflikty.
Okniński to kontrowersyjny trener, który słynie z tego, że w mediach wbija szpilki w inne kluby czy też mocno uderza w rywali swoich podopiecznych. Niedawno po gali High League 6 zaczepił m.in. Pawła Tyburskiego, Marcina Dubiela oraz ich trenera Szyszkę.
Szyszka o konflikcie z Oknińskim
Już wcześniej pytany o całą sprawę przez Filipa Lewandowskiego trener Uniq Fight Club tak skomentował wypowiedzi Oknińskiego:
– Ja jestem zażenowany jego postawą. Jak kiedyś szanowałem tego gościa za to, jaki wkład wniósł w polskie MMA, to teraz dla mnie jest klaunem.
Teraz ponownie dopytywany o konflikt wyjaśnił, że jest to jedynie sposób Oknińskiego na zdobycie uwagi w mediach. Szyszka nie zamierza się wdawać w żadne wymiany słowne i liczy na to, że cała sytuacja nie pójdzie w nieodpowiednią stronę:
– Ja nie ujmowałem nigdy Mirkowi, jednak po tym wszystkim stracił szacunek w moich oczach. To jest moje podsumowanie. Szuka atencji, żeby tylko reklamować sponsorów i potem są takie konflikty, bo dzięki temu może się dalej pokazywać. Tak, to by wszyscy o nim zapomnieli.
– W 100 procentach chęć uzyskania atencji. To jest taka osoba, że dla atencji zrobi wszystko, żeby o nim nie zapomnieli. Dlatego w taki sposób prowadzi swoje social media czy wywiady. Ja uważam, że dla mnie osobiście podgrzewany konflikt. Szkoda mojego czasu, żeby z nim się przepychać. Nie chciałbym, żeby to poszło w nieodpowiednią stronę, bo ja też nie pozwolę, żeby w naszą stronę mówił takie słowa.
Źródło: YouTube
