Testy antydopingowe w walce wieczoru XTB KSW 105? Dyrektor sportowy komentuje

Andrzej Grzebyk chce pójść o krok dalej po oskarżeniach rzuconych w kierunku Adriana Bartosińskiego na spotkaniu twarzą w twarz. Pretendent do pasa wagi półśredniej wyszedł z pomysłem testów antydopingowych, które miałby opłacić z własnej kieszeni. Głos w tym temacie zabrał Wojsław Rysiewski.

Już w przyszłym miesiącu, 26 kwietnia, PreZero Arena Gliwice będzie gospodarzem kolejnej gali największej polskiej organizacji MMA. W walce wieczoru XTB KSW 105 dojdzie do pojedynku o pas wagi półśredniej, w której Adrian Bartosiński zmierzy się z Andrzejem Grzebykiem.

Ten rewanż wisiał w powietrzu już od długiego czasu. Panowie byli nawet ze sobą zestawieni w roku ubiegłym, kiedy to ostatecznie „Bartos” spotkał się z Igorem Michaliszynem. Grzebyk wycofał się wówczas z powodu urazu.

Matchmaker KSW o testach antydopingowych w walce wieczoru KSW 105

Między panami doszło już do pierwszego face to face, podczas którego musiała ich rozdzielać ochrona. Bartosiński, korzystając z okazji, jaką był Dzień Kobiet, złożył sarkastyczne życzenia rywalowi. Grzebyk błyskawicznie wytknął mistrzowi, że ten uniknął majowej daty, kiedy to KSW zawita do Francji. Zdaniem Grzebyka mistrz kategorii półśredniej chciał uniknąć testów antydopingowych.

Niebawem poszedł o krok dalej. Zaproponował, że sam opłaci testy, by udowodnić, że „Bartos” faktycznie wspomaga się niedozwolonymi w wielu krajach substancjami. Polska organizacja takowych nie przeprowadza, co zapewne jest skrzętnie wykorzystywane przez niektórych z jej zawodników.

Dyrektor sportowy KSW, Wojsław Rysiewski, zabrał głos w tym temacie w rozmowie z Arturem Mazurem. W wywiadzie na kanale Klatka po klatce przekazał, iż nie jest fanem pomysłu „Double Champa”.

Problemem nie jest kwestia, kto za nie płaci, tylko jaka jest wiarygodność – powiedział matchmaker KSW. – Jeśli nie ma ciała, które odpowiada za to, jak na przykład komisja we Francji, to nie ma to sensu, bo sam jesteś sędzią w swojej sprawie. Ja nie jestem fanem takich rozwiązań.

Rysiewski nawiązał też do wcześniejszego pojedynku, w którym pomysł testów był rzucony:

Wydaje mi się, że ten temat był obecny przy walce Mariana z Salahdinem. Jak ktoś bardzo chce, to nie musi płacić i może zawalczyć we Francji. Tam niezależna komisja ich sprawdzi – dodał dyrektor sportowy KSW.

Jeśli potwierdzą się słowa Adriana Bartosińskiego, to nie uniknie on udowodnienia wszystkim, że w jego żyłach brak jest niedozwolonych substancji. Obecny mistrz kategorii półśredniej potwierdził rewanż z Salahdine’em Parnasse’em, do którego ma dojść we wrześniu.

Wszystkie walki KSW 105, jak zawsze, obstawisz u bukmachera FORTUNA. Nowi użytkownicy pierwszy zakład obstawią bez ryzyka do 100 zł, a na start otrzymają darmowe 30 zł za depozyt i rejestrację.

TYPKURSYBUKMACHER
Adrian Bartosiński wygra walkę1.37Fortuna
Andrzej Grzebyk wygra walkę3.10Fortuna