Artur Szpilka w ostatnim wywiadzie odniósł się do słów Mariusza Pudzianowskiego, który na gali KSW 71 zmierzył się z Michałem Materlą.
Mariusz Pudzianowski vs Michał Materla
Przed walką wielu zawodników, w tym klubowych kolegów skazywało „Pudzillę” na porażkę. Były strongman w starciu nie miał jednak większych problemów i już w pierwszej rundzie brutalnie znokautował bardziej doświadczonego rywala.
Po wygranym pojedynku zamieścił na swoich social mediach nagranie, na którym zwrócił się do jednego z zawodników trenujących w WCA:
– Mogą się śmiać ze mnie, ale śmieje się ten ostatni. Jak to jeden pewien pan powiedział, który przychodzi do WCA, gwiazda: będziesz leżał, zobaczysz, zobaczysz te swoje zapasy. Zobaczyłem. Poznałem. Życzę ci powodzenia, żebyś ty miał takie zapasy jak ja.
Artur Szpilka odpowiada na słowa Pudzianowskiego
W ostatnim wywiadzie dla Sportowych Faktów Artur Szpilka potwierdził, że to do niego były skierowane słowa Mariusza Pudzianowskiego. Wyjaśnił, co powiedział mu podczas treningu i nie ukrywa, że był strongman zdenerwował go swoją odpowiedzią:
– Tak, do mnie, ale dziwię się, bo… Oczywiście Mariuszowi gratuluję wygranej, bo wygrał walkę i tutaj nie podlega to żadnej dyskusji. Jestem za Michałem i zawsze za nim będę. Tu jest o tyle taka sytuacja, że nie bardzo rozumiem, po co to powiedział. Była taka sytuacja, że sparowaliśmy na kopnięcia i boks. On przyszedł do nas na grupę do Anzora.
– Mieliśmy mieć trzy rundy. Ja też się przygotowuję do walki, więc… I on po dwóch rundach nie chciał już sparować. Mówi, że nie, on już jest po. Mówię, dawaj, jeszcze tę jedną rundę dosparujemy. Mówię, chodź, chodź. A on na to, że nie, przyjdź na zapasy.
– I ja tak żartobliwie po prostu, tak jak sobie teraz z tobą rozmawiam: „Zapasy to zobaczysz w sobotę z Michałem”. I to była cała historia. Nie wiem, czy personalnie to odebrał. Ma teraz prawo do tego, żeby cokolwiek mówić. Wygrał walkę w świetnym stylu, znakomitym stylu, więc ma swoje pięć minut, niech gada. Jakby tę walkę przegrał, to mógłbym na przykład powiedzieć: „Widziałeś zapasy?”. Ale wygrał walkę i tyle. My do siebie przecież nic nie mamy, chociaż w jakimś sensie też mnie zdenerwował, ale jak mówię, mam teraz Siergieja Radczenkę i na tym się skupiam.
Kursy bukmacherskie na walkę Artura Szpilki w KSW
Całą kartę walk KSW 71 obstawisz w serwisie STS. Bukmacher oferuje dodatkowe 100% od pierwszego depozytu do kwoty aż 300 złotych. Ponadto gracz będzie mógł postawić pierwszy zakład bez ryzyka do 100 złotych. Wystarczy zarejestrować się – tutaj – wpłacić pieniądze i obstawić kupon.
- Kurs na zwycięstwo Artura Szpilki – 2.20 (OBSTAWIAM)
- Kurs na zwycięstwo Siergieja Radczenko – 1.67 (OBSTAWIAM)
-> ODBIERZ BONUS NA KSW 71
Kurs na to, że Radczenko wygra ze Szpilką w 1 rundzie wynosi aż 4.00.