Marcin Różalski zszokował stawką, jaką otrzymał na samym początku zawodowej kariery.
Weteran wagi ciężkiej już w ten piątek wraca do ringu. „Różal” w walce wieczoru gali Strike King 3 zmierzy się z Mariuszem Wachem. Dla „Wikinga” będzie to drugie starcie w K-1 w małych rękawicach.
Wciąż dostępna w sprzedaży jest książka Marcina Różalskiego, „Różal – Instrukcja Samodestrukcji”! Cena wynosi 64,99 zł, a kupując książkę wspierasz Fundację Pomagaj Pomagać. Część zysków zostanie przeznaczona na Różaland, czyli miejsce, gdzie od lat drugie życie dostają zwierzęta skazane przez innych na cierpienie. „Różal – Instrukcja Samodestrukcji” kupisz wyłącznie na stronie ksiazkarozala.pl.
Różal zszokował stawką za pierwszą walkę!
Marcin Różalski toczył pojedynki zarówno w boksie, MMA jak i walkach na gołe pięści. „Różal” to jedna z najbardziej charakterystycznych i najpopularniejszych postaci sportów walki. Dzięki temu nie musi martwić się o wysokość wypłaty, jak to miało miejsce w przeszłości.
Weteran wagi ciężkiej zaczynał swoją przygodę od K-1. W materiale promującym jego występ na Strike King zszokował wypowiedzią na temat stawki, jaką otrzymał za pierwszy zawodowy pojedynek. Było to… 150 złotych. Obecnie Różalski nie ma już tego problemu i o ile przyznaje, że pieniądze nie są najważniejsze, to bez nich ciężko jest sobie poradzić.
– Pierwszą walkę zawodową stoczyłem za 150 złotych. Mam na stole ogromną kwotę za gale freakowe. Wybrałem Strike King za trzy-cztery razy mniej. To nie jest prawda, że pieniądze nie dają szczęścia. Możesz kupić sobie jacht i będziesz zadowolony. Ktoś powie, że zdrowie ważniejsze od pieniędzy. Nie, k…a. Bo jak zachorujesz, to nie wyzdrowiejesz bez pieniędzy.
Walkę „Różala” z Wachem obstawicie u bukmachera Fortuna. Przypominamy, że pierwszy zakład do 100 PLN obstawicie bez ryzyka! W przypadku przegranej stawka wraca na konto i możecie ją wypłacić.