Za nami face-to-face z udziałem Piotra Szeligi oraz Marcin Wrzoska, którzy zmierzą się ze sobą w formule K-1 na nadchodzącej gali FAME 17.
Podczas programu poruszony został temat przeciwników „Szeliego” i co ciekawe, freak fighter zdradził, że miał stoczyć pojedynek z Mateuszem Murańskim. Takiego rywala zaproponowała mu federacja, jednak ostatecznie nic z tego nie wyszło.
Szeliga miał walczyć z Murańskim
Freak fighter zdradził, że jego przygotowania mocno się przedłużyły, gdyż przed starciem z Wrzoskiem na FAME 17 miał stoczyć jeszcze jeden pojedynek, do którego finalnie nie udało się doprowadzić. Pierwszym z rywali Szeligi miał być Denis Załęcki, ale FAME nie dało „Szeliemu” zgody na takie zestawienie.
Następnie zamiast „Bad Boya” zaproponowano mu Marcina Wrzoska, ale ten podczas gali FAME 15, na której stoczył bokserski pojedynek z „Sariusem” doznał poważnej kontuzji. Zerwał biceps i nie był w stanie zawalczyć na kolejnej edycji.
Ostatnim z zaproponowanych rywali był Mateusz Murański. Bez wątpienia taki pojedynek wzbudziłby ogromne zainteresowanie, jednak jak się okazuje, „Muran” nie podpisał kontraktu. Skończyło się więc na tym, że Szeliga musiał poczekać aż Wrzosek wróci do zdrowia.
– Dlaczego walka z Denisem się nie odbyła? Bo FAME mi nie pozwolił. Powiedzieli: „Na tę walkę nie pójdziesz, załatwimy ci innego przeciwnika”. Załatwili mi „Polish Zombie”, który zerwał biceps. Później był Mateusz Murański, który nie podpisał kontraktu. Na ostatnią chwilę miałem z nim wyjść, ale też nie podpisał kontraktu. Moje przygotowania znowu się przeciągnęły.
Kursy bukmacherskie na walkę Marcin Wrzosek vs Piotr Szeliga
Galę FAME 17 obstawisz wyłącznie u legalnego bukmachera BetClic! Jeśli nie masz jeszcze konta, możesz odebrać swój BONUS! Dla nowych użytkowników przygotowano specjalną ofertę powitalną. Możesz postawić pierwszy zakład do 200 zł bez ryzyka! Jeśli Twoje typy będą dobre, zgarniasz wysoką wygraną. Jeśli kupon okaże się on przegrany – otrzymasz ZWROT!
- Kurs na zwycięstwo Marcina Wrzoska – 1.15 (OBSTAWIAM)
- Kurs na zwycięstwo Piotra Szeligi – 4.25 (OBSTAWIAM)