„Szalony Reporter” zabrał głos w sprawie Clout MMA i powiązań z High League. Wyjaśnił, że rozmawiał z właścicielem zamkniętej federacji.
High League zawiesiło działalność i wydaje się, że już nie zobaczymy więcej żadnego wydarzenia tej organizacji. Kilka tygodni temu polski rząd zamroził wszystkie rachunki bankowe należące do federacji, gdyż jej właściciele są podejrzani o powiązania z Ramzanem Kadyrowem.
Szefami High League była rodzina Edelbiev oraz Sławomir Bielski. Kilka dni po zamknięciu federacji powstał nowy projekt, którego udziałowcy to freak fighterka Lexy Chaplin oraz partnerka Sławomira Bielskiego. Nikt nie ma wątpliwości, że jest to kopia High League, jednak Clout MMA zapewnia, że jest inaczej.
Szef High League stoi za Clout MMA?
Sam „Szalony Reporter” przyznał, że w rzeczywistości za wszystkim stoi ten sam człowiek, czyli Bielski. W ostatnim wywiadzie dla fansportu.pl zdradził, że miał okazję z nim porozmawiać. Bielski wyjaśnił, że na ten moment nie ma postawionych żadnych zarzutów, ale na wszelki wypadek nie chciał, aby kojarzono go z nowym projektem. Dlatego współwłaścicielem Clout MMA jest jego partnerka.
– Szczerze, uważam, że tam dużo rzeczy jest źle prowadzonych. Lexy nie jest idealnym włodarzem. Z tym logo i z tym wszystkim… Popełnili błąd, że w KRS jest żona Sławka, a nie Sławek. Bo to takie jest wyciągane, że ktoś miał o tym nie wiedzieć. Ja z nim rozmawiałem.
– On mówił: „Nie mam na razie żadnych zarzutów, jeśli chodzi o High League. Nie daj Boże, jak cokolwiek się rzuci, nie chciałem, żeby przechodziło na tę federację. Dlatego, póki co na razie moja partnerka, bo tam chcemy iść do sądu i walczyć”. Ale wiesz, jak zostało to odebrane…
