Dustin Poirier na świeżo zakończonej gali UFC 302 przegrał z Islamem Makhachevem. Po walce wszyscy zastanawiali się, czy faktycznie „Diament” zakończy karierę?
Pojedynek Makhacehva z Poirierem był walką wieczoru minionej gali UFC 302. Treningi Amerykanina z Mateuszem Gamrotem faktycznie się opłaciły, gdyż naprawdę nieźle wyglądał pod kątem defensywy zapaśniczej. Dustin robił co mógł, ale ostatecznie jednak przegrał przez duszenie w 5. rundzie.
Dustin Poirier zakończył karierę (?)
„The Diamond” po walce w rozmowie z Joe Roganem oddał cesarzowi co cesarskie:
– Cóż, jest mistrzem. Myślałem, że mu uciekam, ale za każdym razem wracał. Myślę, że zrobiłem świetną pracę z obroną obaleń. Wspólnie z Gamrotem przez 6 tygodni pracowałem nad powrotem na nogi, nie oddawaniem pozycji.
Przed UFC 302 sporo mówiło się o ewentualnym zakończeniu kariery przez Dustina Poiriera, nawet z pasem wagi lekkiej. Amerykanin ma na koncie 40 zawodowych występów i była to jego trzecia próba sięgnięcia po pełnoprawny pas mistrzowski UFC.
– Wiem, że mógłbym mierzyć się z najlepszymi. Ale jeśli wejdę raz jeszcze to oktagonu, to po co to robię? Dla samej bójki? Robiłem to już 50 razy. Mam w domu małą dziewczynkę, którą bardzo kocham… Zobaczę, ale naprawdę myślę, że to moja ostatnia walka, Joe.
Poirier dodał też, że nie jest w 100% pewien co do podjętej decyzji. Na wszelki wypadek jednak podziękował najbliższym. „Diament” do UFC dołączył w 2011 roku z rekordem 7-1. Łącznie stoczył 31 pojedynków w oktagonie, z których wygrywał w dwudziestu dwóch (15 przed czasem). Dustin Poirier mierzył się między innymi z Khabibem Nurmagomedovem, czy Conorem McGregorem.