
Rafał Haratyk ponownie obronił mistrzowski pas wagi półciężkiej KSW, a po zwycięstwie nie wyklucza kolejnego sportowego wyzwania. „Polski Czołg” zdradził, że coraz poważniej rozważa atak na drugi tytuł w największej organizacji MMA w Europie.
Rafał Haratyk to zawodnik, który w swojej karierze walczył już w wagach półśredniej i średniej, lecz prawdziwy rozkwit formy nastąpił dopiero po przejściu do dywizji półciężkiej. Na ten ruch namówił go matchmaker KSW, Wojsław Rysiewski, co okazało się strzałem w dziesiątkę. Haratyk zdobył pas na gali EPIC i od tamtej pory skutecznie go broni, konsekwentnie umacniając swoją pozycję w organizacji.
Jego najnowsza obrona miała miejsce na gali w Trzyńcu, gdzie na trybunach nie zabrakło licznej grupy fanów z Polski. W pojedynku z Bartoszem Leśką mistrz musiał stawić czoła twardemu rywalowi – walka była wyrównana, a emocje sięgały zenitu aż do ogłoszenia werdyktu. Ostatecznie to narożnik Haratyka mógł cieszyć się z triumfu.
Rafał Haratyk o planach: „Może czas zaatakować średnią?”
Po walce „Polski Czołg” w rozmowie z portalem InTheCagePL przyznał, że coraz częściej myśli o powrocie do kategorii średniej i próbie zdobycia drugiego pasa KSW.
– Teraz gdzieś mi przychodzi do głowy, czy rzeczywiście tej 84 nie zaatakować. Drugiego pasa nie zdobędę w półciężkiej, więc muszę iść do średniej – powiedział Haratyk.
Z czysto sportowego punktu widzenia pomysł ma sens. W dywizji do 93 kilogramów większość potencjalnych pretendentów już z Haratykiem przegrywała – Damian Piwowarczyk ma z nim porażkę na koncie, Marcin Wójcik dwukrotnie został przez niego znokautowany, a ostatnio Polak odprawił także Ibragima Chuzhigaeva.
W związku z tym przejście do niższej kategorii mogłoby otworzyć przed Haratykiem nowe możliwości. Superfight z aktualnym mistrzem wagi średniej Pawłem Pawlakiem byłby z pewnością ogromnym wydarzeniem dla fanów KSW. „Plastinho” broni tytułu już w grudniu, a w kolejce czai się również Piotr Kuberski, który mimo spadku notowań medialnych nadal pozostaje głównym kandydatem do walki o pas.