Mateusz Gamrot dostał wyzwanie od zawodnika z top 15 UFC kategorii lekkiej. Polak znalazł się na celowniku fightera z Nowej Zelandii.
Gamrot od debiutu w UFC stoczył już 4 pojedynki. Poniósł porażkę jedynie w pierwszym starciu z Guramem Kutateladze, po czym zaliczył świetną serię trzech zwycięstw. Przed czasem skończył Scotta Holtzmana, Jeremy’ego Stephensa oraz Diego Ferreirę.
Polak wygrał wszystkie pojedynki w efektowny sposób i przedarł się do rankingu UFC kategorii lekkiej. Aktualnie zajmuje 12 miejsce i nie zamierza zwalniać w drodze na sam szczyt.
Po ostatniej wygranej jeszcze w oktagonie Gamrot rzucił wyzwanie Michaelowi Chandlerowi. Zaznaczył, że rekord Amerykanina w UFC to 1-2 i chciałby zawalczyć z nim w 2022 roku. W gronie potencjalnych Gamrota znalazło się już kilku zawodników z top 15, jednak wciąż nie wiadomo, z kim zmierzy się w kolejnym starciu.
W końcu to Polak został wyzwany przez innego zawodnika. Brad Riddell, który zajmuje 14 miejscu w klasyfikacji, zamieścił na swoim Instagramie wpis, w którym zwrócił się do dwóch fighterów:
– W tej grze są ogromne wzloty i ogromne upadki. Wzloty są radosne, upadki przygnębiające, ale żaden upadek nie sprawi, że przestanę kochać ten sport – napisał, po czym dodał – Bobby Green albo Mateusz Gamrot.
Ridell aktualnie ma za sobą porażkę. W ostatniej walce zmierzył się z Rafaelem Fizievem i został znokautowany kopnięciem na głowę. Gamrot być może odpowie na wyzwanie Nowozelandczyka, jednak nie ukrywa, że chce walczyć z zawodnikami znajdującymi się wyżej od niego w top 15, aby jak najszybciej awansować w rankingu.
Źródło: Instagram
- Prezes FEN odpowiedział Rębeckiemu! „Budowaliśmy jego wielkość” [WIDEO]
- Federacja organizuje spotkanie z zawodnikami gali FAME 23!
- Tomasz Narkun wróci do KSW? „Trochę biję się z myślami, bo…”
- Definitywny koniec? Okniński szczerze o współpracy z Ferrarim [VIDEO]
- Chuzhigaev z kolejną szpilą w Narkuna! Dojdzie do rewanżu w KSW?