Promotor Wasilewski komentuje powrót Adamka: „To jest robienie mu krzywdy. To jest kategoria freak fightów”

Coraz częściej mówi się o powrocie Tomasza Adamka do ringu. Pięściarz już kilkukrotnie kończył karierę, jednak wciąż decyduje się na kolejne pojedynki.

„Góral” w zawodowej karierze zwyciężył 53 z 59 walk, w tym 31 przez nokaut. Ma także na swoim koncie mistrzostwa świata IBF oraz IBO w kategorii junior ciężkiej, oraz WBC w wadze półciężkiej.

Ostatni raz na ringu widzieliśmy go w 2018 roku. Zmierzył się wówczas z Jarrellem Millerem na gali w Chicago. Niestety już w drugiej odsłonie pojedynku Amerykanin znokautował Polaka, a po tamtym starciu „Góral” już po raz kolejny ogłosił, że przechodzi na sportową emeryturę.

Andrzej Wasilewski o powrocie Tomasza Adamka

W ostatniej rozmowie z Super Expressem o powrót Tomasza Adamka został zapytany Andrzej Wasilewski. Promotor nie ukrywał, że w jego oczach nie jest to najlepszy pomysł:

– Z jednej strony nie można mu odmówić wielkiego szacunku do kilku jego pojedynków. Z drugiej strony jest to absolutne rozmienianie się na drobne. Ja myślę, że to jest robienie Tomkowi krzywdy. Zresztą, nie wiem, kto tę galę będzie organizował.

– To jest kategoria freak fightów. Osoba bardzo znana kiedyś, wyłącznie z boksu i chwała mu za to. Takie wracanie do ringu, żeby innego starszego pana do kotleta poobijać, moim zdaniem wysoce niesmaczne.

Źródło: YouTube