Pretendent zaskoczył opinią o Pereirze! „Jego stójka jest…”

Pretendent do pasa wagi półciężkiej, Magomed Ankalaev, wypowiedział się na temat Alexa Pereiry. Zdaniem Dagestańczyka Brazylijczyk ma… „przereklamowaną stójkę”.

Magomed Ankalaev nie przegrał żadnego z ostatnich 12. pojedynków i wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że będzie kolejnym pretendentem do pasa wagi półciężkiej. W rozmowie z MMA Junkie Dagestańczyk przyznał, że Brazylijczyk szybko się wybił na szczyt rankingu, ale nie omieszkał nie upomnieć się o walkę o pas, nim Alex Pereira przeniesie się do królewskiej kategorii wagowej:

Mam świetną serię w UFC, 12 starć bez porażki, i oczywiście w tym czasie Alex Pereira miał 2-3 walki w dywizji, wyleciał w kosmos. Jest mistrzem a ja czuję, że po tym, czego dokonałem zasługuję na title shota.

Nie wiem, dlaczego mówią o nim w kontekście dywizji ciężkiej. Nie widzę go tam. Gość nie ma zapasów, będzie miał ciężko, może stoczy jedną walkę. Przyszedł do naszej dywizji, przejechał się po wszystkich, ale wciąż tu jestem. Jak chcesz być mistrzem, to zdecydowanie musisz mnie pokonać.

32-letni Ankalaev wydaje się być najgorszym możliwym zestawieniem dla „Poatana”. Brazylijczyk jest typowym stójkowiczem, a Jan Błachowicz pokazał, że da się go zdominować w parterze. Dagestańczyk tym bardziej nie powinien mieć z tym trudności.

Magomed we wpisie na portalu X (Twitter) zapowiedział jednak, że nie będzie potrzebował zapasów i znokautuje Pereirę.

– Zobaczcie kilka z jego walk: Z Janem i jego zapasami, Alex nie pokazał zbyt wiele. Tak samo z Adesanyą. Myślę, że jest świetnym strikerem, ale to gość, który zawsze napiera do przodu. Czasem popełni błąd i wtedy mogę go złapać. Mamy strategię, jeśli będzie chciał tylko bić się w stójce. Jeśli dodany też zapasy, nie ma szans, a ja mam kilka potencjalnych możliwości na skończenie go – dodał Ankalaev, który ocenił też stójkę Alexa Pereiry jako „przereklamowaną”.

Na pewno ma mocny cios, ale ogółem jego stójka jest przereklamowana. Obejrzyjcie jego walkę z Jamahalem Hillem – kontrował go. Z Prochazką tak samo. Idzie do przodu zawsze w takim samym stylu. Miał szczęście, że nie mierzył się z poważnymi rywalami. Mam umiejętności zapaśnicze, ale jestem gotowy na walkę z nim w stójce. Sprawdzę go.

Gwoli przypomnienia, Alex Pereira ma łącznie 11 zwycięstw, z których 9 odniósł przez KO lub TKO. Jedynymi, którzy nie dali mu się znokautować są Jan Błachowicz i Bruno Silva.