
Za nami jeden z dwóch extra fighów gali GROMDA 22. „Ziomek” zmierzył się z „Rambo”.
Gala GROMDA 22 ponownie przykuła uwagę tysięcy kibiców walk na gołe pięści. Zasady w Mieście Grzechu pozostały niezmienne. Do ringu 4×4 m wchodzi dwóch bijoków, którzy walczą na przestrzeni czterech trzyminutowych rund. Ostatnia, piąta odsłona, jest nielimitowana czasowo. Po wszystkim jest jednak oddawany wzajemnie szacunek, a rywale zbijają „piony”.
W jednym z dzisiejszych extra fightów „Ziomek” zmierzył się z „Rambo”. Adam Ziomek to potężny bijok, który debiutował w turnieju gali GROMDA 8. Tam dopiero w półfinale przegrał z Łukaszem „GOAT” Parobcem. Do akcji powrócił 13 edycji później i pokonał Błażeja „Bambo” Bahara. Krzysztof Waczyński dzisiejszego wieczoru zanotował powrót po kontuzji, która eliminowała go z udziału w GROMDZIE. Wcześniej „Rambo” dwukrotnie brał udział w turnieju, ale za każdym razem odpadał po kontuzjach odniesionych w ćwierćfinale.
GROMDA 22: Ziomek vs Rambo
RUNDA 1: Rambo szybko zamknął Ziomka w narożniku. Ziomek szukał kontry, ustawiał rywala lewym prostym. Rambo polował na obszerny prawy, musiał schować się za gardą pod nawałnicą Ziomka. Rambo trafił Ziomka na linach, ale zaraz został skarcony podbródkowymi i sierpami.
RUNDA 2: Ziomek dystansował Rambo lewym prostym, Rambo szukał dziury na wskoczenie z prawym overhandem. Ziomek atakował prostą kombinacją: prawy podbródek, lewy sierp. Ziomek musiał zwolnić, Rambo starał się wykorzystać chwilę zawahania, ale za moment zaczął zgarniać kolejne podbródkowe.
Rambo zrezygnował po 2. rundzie!
WYNIK: Adam Ziomek wygrał przez poddanie na początku rundy 3.