Za nami main event i najbardziej wyczekiwany pojedynek gali GROMDA 10, czyli starcie pomiędzy Mateuszem „Don Diego” Kubiszynem i Vasylem Halychem.
Podczas jubileuszowej gali GROMDA doszło do pierwszego starcia w mini turnieju mistrzów. Czterech zwycięzców wielkich finałów stanie do walki, aby wyłonić najlepszego fightera w największej polskiej organizacji walk na gołe pięści. W pierwszym starciu Mateusz Kubiszyn zmierzył się z Vasylem Halychem. Na następnej gali dojdzie natomiast do pojedynku pomiędzy Bartłomiejem „Balboą” Domalikiem i Łukaszem „Goatem” Parobcem.
Wydawało się, że „Don Diego” jest bliski rozstania z GROMDĄ, jednak zdecydował się przedłużyć kontrakt i powróci do ringu po 5 edycjach. Kubiszyn w GROMDZIE zadebiutował na drugiej edycji. Po wygranej w turnieju zaskoczył wszystkich i w wielkim finale o 100 tysięcy złotych znokautował „Tysona”. Następnie na piątek edycji zmierzył się z Pawłem Strzelczykiem, jednak przypadkowo trafił rywala w gardło, przez co walka została przerwana i nierozstrzygnięta.
Do walki z Vasylem Halychem wychodził więc z nieskazitelnym rekordem 4 zwycięstw i żadnej porażki. Natomiast rywal dwukrotnie próbował swoich sił w turnieju. Na pierwszej edycji poniósł porażkę w półfinale, jednak powrócił na GROMDA 3 i tym razem pokonał całą drabinkę. W finale zmierzył się z „Zadymą” i po wyniszczającej walce zwyciężył dopiero w 10 minucie piątej rundy.
Walce towarzyszyły ogromne emocje, które mogliśmy zobaczyć już podczas ważenia przed GROMDA 10. Vasyl Halych próbował nawet przepchnąć przeciwnika, jednak Kubiszyn jak zawsze zachował chłodną głowę i nie dał się sprowokować.
Mateusz „Don Diego” Kubiszyn vs. Vasyl „Vasyl” Halych – RELACJA
Runda 1
„Don Diego” rozpoczyna prawymi sierpami. Vasyl Halych dobrze kontruje, niezłe podbródkowe w jego wykonaniu. Lewy na lewy, mocniej bije Ukrainiec. Kubiszyn trafia lewym prostym, unika haków rywala. Schodzi Mateusz, ale przeciwnik natychmiast atakuje krótkimi ciosami. Dobry prawy Halycha, ucieka Polak. Obaj niecelni, Kubiszyn trafia w korpus.
Runda 2
Atakuje Kubiszyn, ale jest przy tym niecelny. Sporo klinczu ze strony Ukraińca. Długie proste w wykonaniu „Don Diego”. Mocny lewy sierp i kombinacja Halycha! Mocny lewy z doskoku w wykonaniu Mateusza Kubiszyna. Lewy prosty „Don Diego” ponownie celny. Halych atakuje, dobrze kontruje go Polak.
Runda 3
„Don Diego” straszy prostym, ale to Vasyl atakuje. Mocne krótkie ciosy w wykonaniu Polaka, który zaraz nie trafia. Szukają kombinacji obaj fighterzy, nie są jednak celni. Halych czeka na atak rywala, dobrze wchodzi mu kombinacja. I siadł podbródkowy ze strony Ukraińca! Mocny lewy sierp Halycha na koniec rundy.
Runda 4
„Don Diego” nieźle kontruje lewym, aktywniejszy jest Ukrainiec. Klincz i sporo krótkich ciosów ze strony Polaka. Kubiszyn unika szarży i wraca do ataków lewym prostym. Dobry sierp w kontrze ze strony Polaka, ale rywal niewzruszony.
Runda 5
„Don Diego” szybko atakuje sierpami. Vasyl dobrze trafia lewym prostym. Kubiszyn stracił na szybkości, nie trafia tak często lewym prostym. Dobrze za to kontruje Vasyl. Atakuje Halych i trafia Polaka kilkukrotnie! Mocny prawy „Don Diego”, ale nie robi on wrażenia na przeciwniku. Vasyl atakuje i z łatwością unika próby podbródka. Obszerny lewy „Don Diego”. Halych cały czas napiera, opada z sił Kubiszyn.
Mocna kontra Ukraińca, zaraz ponownie trafia prawym podbródkowym. „Don Diego” trafia, ale Vasyl cały czas napiera. Sporo klinczu i brudnego boksu, jak w poprzednich rundach. Kubiszyn atakuje pojedynczymi ciosami, ale odpowiada Ukrainiec kilkoma uderzeniami. Szarża Halycha, podwójny lewy i hak.
Teraz to Vasyl szuka długiego lewego, trafia go Kubiszyn. Zakrywa się Halych, jakiś uraz przytrafił się chyba Vasylowi! „Don Diego” atakuje Ukraińca i sędzia zaczyna liczenie! Wraca Vasyl, ponownie klincz. Niecelny Polak, ale Halych nie ma sił na więcej niż 1 cios. Kolejne liczenie i wezwanie lekarza. Lewy prosty „Don Diego”, dopada do Ukraińca. Sędzia zaczyna liczenie, a narożnik Vasyla Halycha rzuca ręcznik!
Oficjalny werdykt: Mateusz „Don Diego” Kubiszyn wygrywa przez TKO w 5. rundzie!
Walkę Mateusza Kubiszyna skomentował jego potencjalny rywal, Bartłomiej „Balboa” Domalik:
Sprawdź wywiady po GROMDA 10: