Za nami kolejny extra fight gali GROMDA 20, w którym doszło do kolizji wygranych turnieju. W ringu spotkali się „Chacia” oraz „Piasek”.
Pochodzący z Torunia Patryk Chacia debiutował na jednej z pierwszych gal organizacji GROMDA. Późnej nie był widziany przez kilka lat, co podziałało motywująco i dzięki ciężkiej pracy wygrał turniej podczas ostatniej edycji.
Damian Piaskowski również zwyciężył w zawodach, w których udział brał dwukrotnie. Na szesnastej gali musiał wycofać się po zwycięskim ćwierćfinale z powodu kontuzji. Wrócił dwie edycje później, gdzie dzięki dwóm wygranym cieszył się z końcowego tryumfu po błyskawicznym nokaucie w finale.
GROMDA 20: CHACIA vs. PIASEK
RUNDA 1: Chacia pracował firmowym lewym prostym, Piasek polował z krótkim sierpem w kontrze. Spięcia w krótkim dystansie, duży szacunek z obu stron. Piasek trafił lewym! Zatańczył na nogach Chacia, ale nie przestawał atakować w kontrze.
RUNDA 2: Piasek długo czekał z pierwszym atakiem, doskoczył wreszcie z lewym sierpem. Chacia odpowiedział lewym jabem. Chacia kąsał rywala prostymi, Piaskowski kapitalnie uciekł przed sierpem. Kolejne zejście z linii ciosu pozwoliło mu postraszyćkontrą.
RUNDA 3: Chacia kontynuował kąsania lewym prostym, który miał trzymać Piaska na dystans. Piaskowski z szacunkiem podchodził do umiejętności Chaci, przestrzelił prawym i było blisko katastrofy. Chacia poczuł krew, trafił lewym sierpowym!
RUNDA 4: Piasek nie wyszedł do kolejnej rundy!
Wynik walki: Chacia wygrał w 3. rundzie!
