„Popek” nie ukrywa, że żałuje zerwania kontraktu z KSW. Zdradził, z jakiego powodu postanowił odejść z największej organizacji MMA w Polsce.
Raper był jednym z niewielu freak fighterów, którzy mieli okazję bić się w okrągłej klatce. Stoczył cztery pojedynki z Mariuszem Pudzianowskim, Robertem Burneiką, Tomaszem Oświecińskim i Erko Junem. Mimo że pokonał jedynie „Hardkorowego Koksa”, miał szansę walczyć dalej dla KSW, ale jej nie wykorzystał.
„Popek” o odejściu z KSW
W 2018 roku stoczył ostatni pojedynek dla KSW, a 2 lata później media obiegła informacja, że zadebiutuje we freakowej federacji FAME. Teraz w ostatnim wywiadzie dla kanału Między Seriami przyznaje, ze żałuje podjęcia takiej decyzji.
Już wcześniej wspominał, że to właśnie za walki w okrągłej klatce zarabiał największe pieniądze, które już później nie zaoferowała mu żadna organizacja. Raper przyznał, że zerwał kontrakt z KSW, gdyż po prostu chciał wrócić do zażywania narkotyków.
– W ogóle nie pamiętam, że podpisałem umowę, byłem wtedy na takiej autodestrukcji, że nie za bardzo z tego, co pamiętam. Na tamtą chwilę najlepszy sos co mogłem zrobić, szkoda, że się z tego wyłamałem, bo tam było najlepiej, jeżeli chodzi o finanse o wszystko. Zerwałem kontrakt, bo znowu chciałem zacząć ćpać.
– Kawulski walczył z Lewandowskim o to, żebym tej decyzji nie podejmował. Ja poszedłem na łatwiznę, teraz będę szczery, nie chciałem już zarabiać, chciałem to spieniężyć i poleciałem w pizdu. Zaczął się cyrk.
Następnie ponownie zapytany o najlepszą organizację, z która miał okazję współpracować, wskazał KSW i nazwał szefów federacji profesjonalistami:
– Najlepiej wspominam KSW, jeżeli chodzi o względy finansowe, ogólnie. To są profesjonaliści, Lewandowski i Kawulski to są biznesmeni naprawdę z krwi i kości, wiedzą jak to robić. Płacili naprawdę wielkie pieniądze, że zawodnik nie mógł mieć jakieś ale co do stawki. Naprawdę, jeżeli ja to mówię, to musiało tak być.
Źródło: YouTube
- Okniński wspomina 1. walkę MMA w Polsce. Zdradził kulisy! [VIDEO]
- Potężna siła ciosów Pereiry. Rywal oślepł na jedno oko w walce o pas UFC!
- Bartosiński przerwał milczenie! Zabrał głos po porażce z Mamedem na KSW 100
- Niemiłe zaskoczenie? Znamy rywala Labrygi na gali Babilon MMA 50
- Bombardier na GROMDA 19! Były rywal Pudziana zawalczy na gołe pięści