
Zawodnik wagi lekkiej UFC, Paddy Pimblett, zwrócił uwagę na podwójne standardy panujące w organizacji. Anglik uważa, że szefostwo powinno potraktować Jona Jonesa tak samo, jak uczyniono z Islamem Makhachevem.
Dagestańczyk zapisał się już w historii wagi lekkiej jako najczęściej broniący pasa mistrz. Potrzebował ku temu zaledwie czterech pojedynków, do których przystępował z pasem na biodrach. Islam Makhachev pokonywał Alexandra Volkanovskiego (dwukrotnie), Dustina Poiriera i Renato Moicano.
Mistrz UFC kręcił nosem, gdy Ilia Topuria ogłosił przejście do jego dywizji. Gruzin rozpowiadał wszystkim, że czeka go walka z Makhachevem, choć ten unika go w obawie o przegraną. Islam tymczasem wspominał o drugim tytule mistrzowskim, który widział mu się bardziej, niż potencjalna wygrana z kolejnym po „Volku” piórkowym.
Paddy Pimblett o podwójnych standardach w UFC
Los zesłał Dagestańczykowi gwiazdkę z nieba, gdy na UFC 315 Jack Della Maddalena zdetronizował Belala Muhammada. Islam Makhachev natychmiast wyraził chęć na potyczkę z Australijczykiem, aczkolwiek zastrzegł, że nie ma zamiaru pozbywać się korony wagi lekkiej.
I faktycznie tego nie zrobił. Zrobili to jednak za niego jego przełożeni. Dana White ogłosił, iż protegowany Khabiba przeniesie się do dywizji półśredniej, a o tytuł dywizji do 155 funtów Ilia Topuria zawalczy z Charlesem Oliveirą.
Swoje zdziwienie taką koleją rzeczy wyraził w rozmowie z TNT Sports Paddy Pimblett. Brytyjczyk zwrócił uwagę na podwójne standardy szefostwa UFC:
– Nie sądziłem, że sprawią, by Islam zawakował pas. Ale jeśli nakazujesz Islamowi wakowanie pasa, to Jones powinien zostać pozbawiony swojego – powiedział „The Baddy”. – Zmusili Islama do zawakowania pasa po czterech obronach, gdy brał walki na ostatnią chwilę… Powinni pozwolić mu spróbować zostać podwójnym mistrzem.
Zdaniem zawodnika z Liverpoolu Makhachev nie musiał rezygnować z walki wieczoru UFC 317, którą zostało właśnie wspominane starcie Topurii z Oliveirą.
– Na jego miejscu zawalczyłbym z Topurią, pokonał go i jakieś 4 miesiące później zawalczył bym z Della MAddaleną. Islam pewnie chce wystąpić w Abu Dhabi [w październiku].
– Jakby wciągnął Topurię nosem, jak to zrobił z Moicano, czy kilkoma innymi w pierwszej, czy drugiej rundzie, byłby w stanie wrócić do akcji w październiku. Na jego miejscu tak bym właśnie postąpił – dodał Paddy Pimblett.