
Piotr Szeliga mimo bolesnej porażki w pierwszym pojedynku liczy na to, że będzie mógł ponownie zmierzyć się z Normanem Parke.
Do pierwszej walki doszło na gali FAME 14. Zawodnicy bili się w klatce rzymskiej z niestandardowymi zasadami. W pierwszej rundzie obowiązywała formuła bokserska, a w dwóch kolejnych MMA. Wiele mówiło się o tym, że Parke będzie musiał przetrwać początkową odsłonę, a w kolejnej będzie mógł sprowadzić do parteru.
Jak się okazało, Parke całkowicie zdominował walkę od jej rozpoczęcia. Radził sobie lepiej także w pierwszej odsłonie i doprowadził do liczenia przeciwnika. Kolejna runda była formalnością. „Stormin” obalił i rozbił bezbronnego Szeligę, który nie był w stanie nic zrobić.
Piotr Szeliga chce rewanżu
„Szeli” mimo absolutnej dominacji rywala, ponownie chce spróbować swoich sił w walce z Normanem Parke. W wiadomości prywatnej przypomniał Irlandczykowi, że ten miał mu obiecać rewanż, jednak tym razem w formule K-1.
– Obiecałeś mi rewanż w K-1 tej jesieni, będę gotowy – napisał Szeliga na Instagramie.
Wygląda jednak na to, że po zdominowaniu pierwszej walki Parke nie jest zainteresowany rewanżem w żadnej formule i odpowiedział – Ciągle jesteś znokautowany?
Źródło: Instagram
- Mirosław Okniński odpowiedział Rysiewskiemu: „Jeżeli Wrzosek przegrał w dwie minuty, to Kołecki…” [WIDEO]
- Daniel Omielańczuk wypadł z FAME 26! Denis Załęcki zastąpi byłego rywala?
- Trener Okniński typuje walki turnieju FAME 26: „To będzie walka na milimetry” [WIDEO]
- Denis Załęcki unika sportowych wyzwań? Okniński: „Boi się, że zostanie ośmieszony” [WIDEO]
- Uliczna bijatyka Pasternaka z Załęckim? Trener Okniński zabrał głos [WIDEO]