Mistrz wagi ciężkiej Phil De Fries lada dzień przystąpi do kolejnej obrony tytułu. Brytyjczyk cieszy się na spotkanie z Augusto Sakaiem, którego nazywa wielkim wyzwaniem.
Brytyjczyk ma już na koncie 10 walk w KSW od momentu dołączenia do organizacji w 2018 roku. Phil De Fries wszystkie pojedynki wygrał i aż dziewięciokrotnie bronił tytułu wagi ciężkiej, po który sięgnął w debiucie przeciwko Michałowi Andryszakowi.
W dziesiątej obroni rywalem De Friesa będzie Augusto Sakai. Występ Brazylijczyka na KSW 95 będzie dla niego pierwszym od lutego ubiegło roku. Wówczas to pokonał on Don’Tale’a Mayesa i przerwał niechlubną serię 4. porażek z rzędu w UFC.
Wszystkie pojedynki KSW 95 obstawisz u bukmachera Fortuna. Na start otrzymasz świetne bonusy. Pierwszy, to darmowe 30 zł za rejestrację i depozyt. Drugi, to 3X zakład bez ryzyka do 100 PLB! To znaczy, że Fortuna zwróci Ci środki na konto w przypadku przegranego kuponu.
KSW 95: De Fries przed 10. obroną pasa
Phil De Fries nie ukrywa w rozmowie z oficjalną stroną KSW, że jest bardzo zmotywowany przed starciem z Brazylijczykiem. Choć odniósł on 4 porażki w największej światowej organizacji, ma też na koncie 5 zwycięstw. Pokonywał między innymi Marcina Tyburę, czy Andreia Arlovskiego.
– Augusto jest fantastycznym zawodnikiem. Jest wielki. Należał kiedyś do najlepszej dziesiątki na świecie. Ma na swoim koncie wspaniałe zwycięstwa. Od dawna nie stałem przed tak wielkim wyzwaniem. Chcę wygrać z zawodnikiem tego formatu na dowód tego, że potrafię pokonać każdego i wiem, że mnie na to stać.
Mówiąc o najlepszej płaszczyźnie rywala De Fries wskazał stójkę, choć zauważył, że Augusto Sakai to jeden z najbardziej wszechstronnych oponentów, z którymi przyszło mu się mierzyć.
– Jest bardzo niebezpieczny w stójce. Zna wiele sztuczek na najwyższym poziomie. Stać go na wszystko. To jeden z najbardziej kompletnych przeciwników w mojej karierze. Dzięki temu to zwycięstwo będzie smakować jeszcze lepiej.