Jake Paul na gorąco skomentował awanturę, do której doszło podczas face-offu z Mikiem Perrym. „The Problem Child” doszukuje się… spisku Dany White’a.
Jake Paul dzisiejszej nocy miał zmierzyć się z Mikiem Tysonem. W obliczu problemów zdrowotnych „Żelaznego Mike’a” starcie zostało przełożone na późniejszy termin, a „The Problem Child” spotka się w ringu z Mikiem Perrym.
Walkę Paul vs. Perry obstawicie u bukmachera eFortuna.pl. Na start czekają na Was liczne bonusy. Za rejestrację i depozyt otrzymacie darmowe 30 zł. Do tego trzy pierwsze zakłady do 100 zł obstawicie w całości bez ryzyka!
Podczas ceremonii ważenia doszło do awantury na scenie. Jake Paul odepchnął Mike’a Perry’ego po intensywnej wymianie zdań, a między zawodnikami szybko znalazła się ochrona.
„The Problem Child” udzielił po tym wywiadu Arielowi Helwaniemu. Pięściarz-youtuber jest przekonany, że za wszystkim stoi Dana White. Szef UFC spiskuje przeciwko niemu i miał skusić „Platynowego” kontraktem powrotnym z organizacją:
– Odleciał na prawie 2 metry. Ale słuchaj, Dana White powiedział, że da Perry’emu kontrakt w UFC, jeśli mnie znokautuje. No cóż, Dana, możesz podrzeć ten p…dolony papierek, bo za…bię Mike’a Perry’ego. Któregokolwiek z tych swoich zawodników MMA na mnie naślesz, zaj…bię każdego.
– Próbują mnie zamordować, nie chcą mnie w tym sporcie. Bardzo im się nie podoba, że jestem jego główną postacią. Próbując jednak zabić takiego gościa jak ja, tylko mnie wzmacniasz.
