Parobiec wbił szpilę po słowach Pudziana! Strongman… ODWOŁAŁ występ na KSW 100!

Mariusz Pudzianowski w najnowszym wywiadzie wypowiedział się na temat relacji z organizacją KSW. Jego słowa skomentować postanowił jeden z potencjalnych rywali, Łukasz Parobiec.

Popularny „Pudzian” to jedna z postaci, bez której kibice nie wyobrażają sobie jubileuszowej gali XTB KSW 100. Były strongman faktycznie zawalczy 16 listopada w Gliwicach, ale wciąż nie znamy jego przeciwnika.

Głos na ten temat zabrał w rozmowie z FANSPORTU TV trener Mirosław Okniński. Pierwszy szkoleniowiec Pudzianowskiego wysnuł też teorię, że być może walka na XTB KSW 100 będzie ostatnim pojedynkiem siłacza.

Pudzian odwołał walkę na XTB KSW 100!

Pudzianowski debiutując przed laty wzbudził potężne zainteresowanie, co nie zmieniło się po dzień dzisiejszy. Były strongman zawsze chętnie jest oglądany przez kibiców. W rozmowie z portalem Sport.pl „Pudzian” wypowiedział się na temat relacji z szefostwem KSW:

Nie mam żadnych procent od sprzedaży PPV. Nie wnikam, ile chłopaki na tym zarabiają. Ja jestem z mojego kontraktu zadowolony. Śmieję się nawet, że z Martinem znamy i dogadujemy się tak dobrze, że nie musimy mieć umowy, jak podamy sobie ręce. Martin zresztą wie, że nawet jak mi ktoś zaproponuje dużo większe pieniądze, to tam nie pójdę. Mam swoje zasady. Trzeba mieć jakiś delikatny kręgosłup moralny.

Na jego słowa zareagował Łukasz Parobiec. Znany jako „GOAT” z GROMDY były mistrz świata ISKA uderzył w Mariusza Pudzianowskiego w sekcji komentarzy na jednym z branżowych portali:

– “Kręgosłup moralny” i dać przeciwnikowi czas na przygotowania 3 tygodnie, trenując do walki już 5 tygodni.

Pudzianowski tymczasem… odwołał swoją walkę na XTB KSW 100! O swojej decyzji poinformował kibiców w najnowszym wpisie w social mediach:

Cześć Wszystkim! Długo wahałem się z decyzją, ale muszę ROZSĄDNIE zgodzić się z ekipą od przygotowań i przełożyć walkę na inny termin. Ciężko mi to przychodzi, bo bardzo chciałem pokazać się WAM od najlepszej strony na okrągłej setnej gali KSW. Obecnie nie jest to możliwe… Mam większe ambicje i z szacunku do kibiców nie zawalczę 16 listopada w Gliwicach. Spokojnie, nie mam kontuzji, nadal będę trenować, tylko muszę na krótki czas zwolnić obroty. Sami widzieliście na moich filmikach, że nie było taryfy ulgowej… Zobaczycie mnie jeszcze kilka razy w klatce, dostarczę Wam jeszcze niesamowitego widowiska, ale gdy będę gotowy!