Martin Lewandowski potwierdził to, co jeszcze przed galą FAME na PGE Narodowym zapowiedział Wojsław Rysiewski. Karolina Owczarz podzieliła los Marcina Wrzoska.
Była dziennikarka całą karierę w MMA związana była z organizacją KSW. To tam debiutowała jeszcze w 2018 roku i do sierpnia bieżącego roku stoczyła 8 walk. W pięciu triumfowała, dwukrotnie poddając przy tym swoje rywalki. Ostatnim pojedynkiem w rekordzie pozostanie jednak – przynajmniej na jakiś czas – przegrana przez duszenie z Adrianną Kreft.
Karolina Owczarz jeszcze w lipcu miała zmierzyć się z Sandrą Succar. Libanka dołączyła jednak do feralnego grona zawodników, którzy zmuszeni byli wycofać się z KSW 96 z powodu urazu. „Owca” otrzymała kilka propozycji nowych przeciwniczek, ale nie zdecydowała się wystąpić w Łodzi.
Karolina Owczarz poza KSW
Od kiedy tylko zapowiedziano, że Marta Linkiewicz wystąpi na gali FAME 22 na PGE Narodowym, szybko zaczęto łączyć kropki. „Linkimaster” od wielu lat toczyła mały spór medialny z Owczarz, która faktycznie okazała się być jej rywalką.
Stawka była wysoka. Dyrektor sportowy KSW zapowiedział w rozmowie z MMA – BNB, że w przypadku porażki była dziennikarka nie powróci do macierzystej organizacji. Dodał też, że sam doradzał jej przyjęcie walki z Linkiewicz ze względów finansowych.
Panie zmierzyły się w formule K-1 i freak fighterka, cytując klasyka „tanio skóry nie sprzedała”. Wydawać się mogło, że Owczarz z doświadczeniem pięściarskim poradzi sobie z Martą, jednak ta postawiła twarde warunki.
Koniec końców o wyniku zadecydowali sędziowie. Linkiewicz wygrała przez niejednogłośną decyzję, a Martin Lewandowski w rozmowie z MyMMA.pl potwierdził, że Karolina Owczarz nie jest już zawodniczką KSW.
– Ona była zawieszona od czasu, jak przyszła z zapytaniem. Zawiesiliśmy ją, była wolnym strzelcem. Nie figuruje w rankingach nawet. No jest poza KSW.
Tym samym była dziennikarka Polsatu podzieliła los Marcina Wrzoska. „Polish Zombie” przed kilkoma laty został wypożyczony do Fame MMA, gdzie przegrał pojedynek bokserski z Kasjuszem „Don Kasjo” Życińskim. Po tym musiał pożegnać się z KSW.