Owca WK dostał propozycję walki z Pudzianem! „Chcieli jeszcze zaproponować…”

Jeśli wierzyć wypowiedziom „Owcy WK”, to właśnie on miał być tym, który przywita Mariusza Pudzianowskiego w świecie freak fightów.

Popularny „Pudzian” pojawił się na scenie polskiego MMA w grudniu 2009 roku i praktycznie całą karierę walczył pod szyldem KSW. W tym czasie mieszane sztuki walki przeszły potężną metamorfozę i zanotowały ogromny skok popularności.

Główną rolę odegrał w tym właśnie Pudzianowski, który po wielu mistrzostwach w świecie strongmanów stał się niezwykle popularną postacią w Polsce. Miliony fanów włączyło telewizję Polsat, by zobaczyć jego debiutanckie starcie z Marcinem Najmanem. Reszta, cytując klasyka, jest już historią.

W tak zwanym międzyczasie na scenę weszły też freak fighty, które są solą w oku Martina Lewandowskiego. A to właśnie z tego typu federacjami „Pudzian” był łączony, co nie podoba się wielu zawodnikom, czy ekspertom.

Owca WK był przymierzany do Pudzianowskiego

Debiut Mariusza Pudzianowskiego we freak fightów wydaje się być nieunikniony i jedynie przesuwany w czasie. Chęć na zakontraktowanie legendy polskich sportów walki oprócz FAME wyraziło też Prime Show MMA. „Don Kasjo” nie ukrywa, że z chęcią sprawdziłby się z „Pudzianem”.

Okazuje się, że największa z freakowych federacji miała kolejny pomysł na pojedynek byłego strongmana. Pierwszy zakładał konfrontację 1 vs. 2 przeciwko duetowi składającemu się z Natana Marconia oraz Adriana Ciosa. Do tego, jak już wiadomo, nie doszło.

Drugim zaś było zestawienie „Pudziana” z jednym z najpopularniejszych polskich youtuberów. „Owca WK” przekazał bowiem na niedawnym materiale od Ekipy WK, iż otrzymał telefon w temacie takiego pojedynku.

Ja ostatnio odebrałem telefon: „Siema, zawalczysz z Mariuszem Pudzianowskim?” Teraz mam kontuzję, to nie zawalczę – przekazał Mateusz Owczarzak. Nie była to jednak jedyna propozycja. – Na przykład chcieli nam jeszcze zaproponować Boba Sappa.

Członek ekipy Warszawskiego Koksu ma za sobą tylko jeden pojedynek. „Owca” zadebiutował na 2. gali High League, gdzie w boksie zmierzył się z Jarosławem „pashąBicepsem” Jarząbkowskim. Legenda polskiego e-sportu zwyciężyła w 2. rundzie.