Ostatniej nocy doszło do starcia bokserskiego Floyd Mayweather – Logan Paul. Wygrał ten pierwszy, ale YouTuber pokazał się z dobrej strony, wytrzymując wszystkie rundy. Poważną dyskusję w świece MMA wywołała wypłata Paula.
Paulo Costa domaga się więcej
Kilka dni temu niedawny pretendent do tytułu mistrza wagi średniej, Paulo Costa, wyraził swoje niezadowolenie z powodu tego, że taki Logan Paul otrzyma 20 milionów dolarów. Brazylijczyk uważa, że jest w pozycji, aby domagać się większej gaży:
– UFC musi mi płacić więcej, jak na main eventera przystało. Youtuberzy pokazują największą hańbę tego sportu.
– Gwoli wyjaśnienia. Nigdy nie podpisałem walki na kontrakt. Dlaczego UFC ogłosiło ten pojedynek? Też zachodzę w głowę.
Dana White
Szef największej organizacji MMA odpowiedział Brazylijczykowi w wywiadzie dla TSN:
– Podpisałeś kontrakt. Jesteś pod kontraktem z nami. Jeśli tak się czujesz, cóż, cały czas powtarzam: co tydzień mamy nową galę, możesz walczyć co weekend. Albo skończ kontrakt i rób co tam chcesz.
White dodał, że nie chce rezygnować z usług Paulo Costy. Fighter niedawno podpisał nowy kontrakt na kilka walk i Dana chciałby, aby został on wypełniony. Po tym Brazylijczyk może szukać lepszego miejsca dla siebie.
– Nie jesteś w pozycji, aby prosić o więcej po swoim ostatnim występie [Paulo Costa poległ w walce o pas przez TKO z Israelem Adesanyą na UFC 253]. Albo chcesz walczyć, albo nie. Powinieneś założyć swój kanał na YouTube jak miałeś 13 lat i wyrobić sobie tym nazwisko, dostałbyś wtedy walkę z Mayweatherem. Ale tak się nie stało.
Paulo Costa wypadł niedawno z pojedynku z Jaredem Canononierem. Powody początkowo nie były znane, jednak najprawdopodobniej chodziło właśnie o pieniądze. Dana White ma prostą poradę dla swojego zawodnika:
– Nie jesteś YouTuberem, jesteś fighterem MMA. Tym się zajmujesz, aby przeżyć – albo nie, to zależy od ciebie. Wróć i pokaż wszystkim, że jesteś w stanie zrobić coś wielkiego.
Źródło: Twitter, TSN