Ołeksandr Usyk stanął w obronie Ukrainy! Chwycił za broń i razem z Wasylem Łomaczenko dołączył do…

Bartosz

Ołeksandr Usyk tak samo, jak jego przyjaciel Wasyl Łomaczenko dołączył do obrony terytorialnej! Przypomnijmy, że wczoraj dwukrotny mistrz olimpijski i były mistrz świata „Loma” dołączył do batalionu obrony terytorialnej w obwodzie odeskim. Tym razem do obrony terytorialnej dołączył mistrz świata WBO, WBA, WBA i IBF w kategorii ciężkiej – Usyk!

Wczorajszego dnia Usyk kolejny raz zabrał głos w sprawie wojny na Ukrainie. Za pośrednictwem swoich social mediów zwrócił się do rodaków oraz ponownie skierował swoje słowa do Władimira Putina.

– Drodzy Ukraińcy jesteście bardzo mocnym narodem! Jesteście najlepsi. Jestem dumny z was. Jestem dumny, że jestem Ukraińcem. Chcę wam podziękować.

– Rosjanie. nie walczycie z naszym rządem, nie z naszą armią. Walczycie z naszymi ludźmi! Nie musicie nas uwalniać. Jesteśmy w domu, będziemy wolni, ponieważ to nasza ziemia. Wy przyszliście do nas, nie potrzebujemy was! – powiedział Usyk.

Mistrz świata WBO, WBC, WBA i IBF w kategorii ciężkiej wrócił o swojej ojczyzny, kiedy tylko Rosja zaatakowała Ukrainę. Nad ranem 24 lutego na rozkaz Putina wojsko rozpoczęło bombardowanie naszych wschodnich sąsiadów. W mediach oskarżano Usyka, że uciekł z kraju.

Wielcy pięściarze chwycili za broń!

Jeszcze tego samego dnia pięściarz wrócił z Wielkiej Brytanii na Ukrainę. Do kraju z Grecji powrócił także Wasyl Łomaczenko, który zdecydował się wstąpić do Batalionu Obrony Terytorialnej. Pięściarz przystąpił do Batalionu Obrony Terytorialnej w Białogrodzie nad Dniestrem, które znajduje się w obwodzie odeskim.

Sprawdź!  Niespodziewany zwrot w sprawie Fury'ego! Podjął ostateczną decyzję: "Miałem piękną rozmowę z Tysonem. Potwierdził, że..."

Usyk dołączył dzisiaj natomiast do batalionu obrony terytorialnej w Kijowie. W stolicy kraju wciąż przebywają jeszcze dwie legendy boksu Władimir i Witalij Kliczko.

Bracia Kliczko na bieżąco informują co dzieje się w stolicy, na której najbardziej zależy Putinowi. Kolejne media donoszą, że prezydent Rosji liczył na krótką kilkudniową wojnę, która zakończy się szybkim przejęciem władzy na Ukrainie. Nie spodziewał się, że ukraińskie wojska tak skuteczne będą bronić się przed jego armią, a przeciwko Rosji odwróci się praktycznie cały świat.

Według ostatnich doniesień Putin zdecydował się wysłać do Kijowa 400 członków grupy Wagnera. Są to najemnicy, którzy na polecenie Kremla powadzą działania w miejscach konfliktów, gdzie Rosja oficjalnie nie jest zaangażowana. Ich zadaniem jest zabicie prezydenta Ukrainy i członków jego rządu.

Oligarchowie wzywają do zakończenia wojny

Nie jest tajemnicą, że w Rosji prócz Putina największą władzę sprawują oligarchowie. Są oni niezwykle bogaci i wpływowi, a ich stanowisko może znacząco wpływać na możliwości Władimira Putina. Bez wsparcia oligarchów Putin najprawdopodobniej straciłby władzę.

Pochodzący ze Lwowa rosyjski oligarcha Mikhail Fridman jako pierwszy wyłamał się, i wezwał do zakończenia rozlewu krwi. Fridman napisał list do swojej londyńskiej firmy LetterOne, a jego treść opublikowało “The Financial Times”.

Sprawdź!  Fury nawet nie spojrzał na Usyka! Kompletna ignorancja na face to face (VIDEO)

Oligarcha napisał: “Jestem biznesmenem, który ma obowiązki wobec wielu tysięcy moich pracowników w Rosji i na Ukrainie“, a dalej zaznaczył, że “wojna nigdy nie może być odpowiedzią“. Następnie bogacz kontynuował: “Choć rozwiązanie wydaje się przerażająco odległe, mogę jedynie przyłączyć się do tych, których gorącym pragnieniem jest zakończenie rozlewu krwi. Jestem pewien, że moi partnerzy podzielają moje zdanie“.

Jeden z najbogatszych ludzi w Rosji mówi, że “Ten kryzys będzie kosztował życie i zaszkodzi dwóm narodom, które od setek lat są braćmi“

Mikhail Fridman jest współwłaścicielem Alfa-Banku, największego prywatnego banku w Rosji. Financial Times zauważa, że Fridman zadziałał zaraz po tym, jak jego bank został objęty sankcjami. “USA i UE objęły Alfa-Bank sankcjami, które ograniczają jego zdolność do pozyskiwania finansowania dłużnego na rynkach międzynarodowych” – podaje The Financial Times.

W ślady Fridmana poszli następni oligarchowie. Drugi oligarcha, który sprzeciwił się wojnie, to magnat metalurgiczny, Oleg Deripaska. Deripaska jest znany jako gorący zwolennik Putina, ale teraz wydał krótkie oświadczenie, w którym wezwał do zakończenia wojny.

Sprawdź!  Rosyjskie wojsko weszło do domu OLEKSANDRA USYKA! "Pożyjcie sobie w moim domu, bo niewiele czasu wam zostało..."

“Pokój jest bardzo ważny! Negocjacje należy rozpocząć jak najszybciej!” – napisał Deripaska na Telegramie.

Trzecim oligarchą, który wyraził swój sprzeciw, jest Anatolij Czubajs, który zamieścił zdjęcie zamordowanego przed Kremlem Borysa Niemcowa na swoim Facebooku.

Źródło: Twitter ; Facebook – Anatoly Chubays ; The Financial Times

Powiązane artykuły