Trener Mirosław Okniński zabrał głos po ostatniej porażce byłego podopiecznego Michała Oleksiejczuka, który został poddany podczas gali w Las Vegas.
„Husarz” w miniony weekend stoczył kolejny pojedynek po przejściu do kategorii średniej. W co-main evencie wydarzenia zmierzył się z Caio Borralho i został uduszony przez Brazylijczyka w drugiej odsłonie.
Okniński komentuje porażkę Oleksiejczuka
Głos po przegranej zabrał Mirosław Okniński, który był trenerem zarówno Michała, jak i jego brata Cezarego. Ich relacje jednak mocno się popsuły i w listopadzie 2021 roku media obiegła informacja o oficjalnym zakończeniu współpracy.
Od tamtego momentu Oleksiejczuk stoczył cztery walki i dwie z nich zakończyły się przegranymi. Po pierwszej porażce z Dustinem Jacobym trener oświadczył, że jest otwarty na rozmowę z zawodnikiem i może ponownie przygotowywać go do pojedynków.
„Husarz” jednak nie odpowiedział na propozycję trenera. Teraz Okniński opublikował kolejny komentarz po przegranej w Las Vegas i napisał:
– Wypowiem się co do ostatniej walki Michała Oleksiejczuka. Michał to jeden z niewielu Polskich zawodników, który nie boi się zawodników ze wschodu i wygrywał z groźnymi zawodnikami z Czeczeni -Antigulov i z Degastanu -Gamzatov. Michał ma charakter do walki i talent. Co do ostatniej walki powiem tak, Michał podjął decyzje, za które teraz płaci, uczy się na swoich błędach. Michał to młody zawodnik już z dużym doświadczeniem może wyciągnie właściwe wnioski.
Źródło: Facebook