Lista potencjalnych rywali Natana Marconia stale się powiększa. Podczas ostatniego programu Aferki doszło do awantury z kolejnymi freak fighterami.
Natan już od początku wejścia do świata freak fightów narobił sporo zamieszania. Wdał się m.in. w konflikt z Piotrem Szeligą, którego prowokował podczas konferencji. Najbardziej jednak odpalił się po ostatniej gali Clout MMA. Zaatakował Denisa Załęckiego, Denisa Labrygę, Michała Pasternaka czy Adriana Polaka.
Teraz zaproszony do Aferek wdał się w awanturę z braćmi Tyburskimi. Podczas programu doszło do konfrontacji pomiędzy Natanem a Pawłem i Piotrem. Panowie cały czas wymieniali się mocnymi słowami, aż w końcu doszło do spięcia.
Piotr Tyburski ruszył w stronę Marconia, a po chwili poderwał się także Paweł. Na miejscu znajdował się jednak ochroniarz FAME MMA Nikola Milanović, który szybko zainterweniował. Wściekły Natan oświadczył też, że chce wyjaśnić braci w klatce.
Nagrania z programu wzbudziły sporo kontrowersji i zostały skrytykowane przez Maję Staśko, która dostała odpowiedź od „Boxdela”:
To format – KONFRONTACJA. Jest ochroniarz, jest to robione w studio. Nie wydarzylo sie nic gorszego niz na konfach. Sama siedzialas na High League i mialas swiadomosc ze przykladasz reke do promocji zachowan duzo gorszych niz pokazane tutaj na Aferkach.
— Boxdel (@boxdel_) November 26, 2023