Marcin Najman wygrał głośny proces z federacją FAME, który dotyczył skandalu, do jakiego doszło w starciu z Kasjuszem Życińskim.
Pomiędzy „El Testosteronem” i „Don Kasjo” było bardzo dużo złej krwi, a federacja postanowiła zestawić ze sobą skłóconych zawodników. Kiedy Życiński bezpodstawnie oskarżył rywala o romans, Najman zapowiedział, że zamierza ukarać go za te słowa i najwyraźniej przestało mu zależeć na samej walce.
Najman wygrał sprawę z FAME!
Gdy doszło do pojedynku na FAME 8, w pewnym momencie Marcin sprowadził „Don Kasjo” do parteru i tam wyprowadzał ciosy, mimo że starcie odbywało się w formule bokserskiej. Chwilę po wznowieniu kopnął przeciwnika, a sędzia przerwał walkę, po której doszło do wielkiej awantury.
W klatce miała miejsce bójka pomiędzy zawodnikami, a do akcji wkroczył także trener Najmana, który skrętówką doprowadził do kontuzji Życińskiego. W konsekwencji freak fighter został wyrzucony i dożywotnio zbanowany przez federację.
Po aferze Krzysztof Rozpara zapowiedział – Na pewno będzie kara finansowa. To jest mechanizm, który jest zapisany w naszych umowach i za takie zachowanie musi ponieść konsekwencje. Ta kara może być większa od jego gaży.
Fame MMA pozwało Mój Managment za walkę z Don Fajo. Za walkę na której zarobili dziesiątki milionów. Ale pazerni😊 Do boju Managment ! Tylko zwycięstwo! Trzymam kciuki 👍👊 pic.twitter.com/tWeZjdi8Qy
— Marcin Najman (@MarcinNajman) March 29, 2022
Dodatkowo management Najmana został pozwany o zwrot pieniędzy, gdyż federacja niemal w całości wypłaciła gażę jeszcze przed walką. „El Testosteron” wygrał jednak sprawę, a dodatkowo FAME musi zwrócić koszty procesu. O wszystkim zawodnik poinformował na swoich social mediach:
– FAME postanowiło pozwać mój management o zwrot gaży, którą management niemal w całości dostał przed walką. Było to dla mnie o tyle niezrozumiałe, o ile z jednej strony pozywają za walkę, a z drugiej sami tę walkę, tę galę cały czas sprzedają. Nigdy nie zatrzymali sprzedaży. Zarobili na tym ileś razy więcej, niż normalnie by zarobili, no bo jednak jakiś tam skandalik był. Oglądało się na pewno lepiej. Oni byli na tyle bezczelni, że sami ładowali w kieszenie pieniądze, a management pozwali. Bezczelność w czystej postaci.
– Sprawiedliwości stało się zadość. Ja już wiem, dlaczego Bąbel był taki nerwowy ostatnimi dniami i dlaczego wyzywał mnie do walki. Swoją drogą, ja czekam. Dziś było ogłoszenie wyroku. Przegrali. Pozew został oddalony w całości, natomiast mają zwrócić managementowi koszty, kilka tys. zł., za zawracanie dupy. Ja to tak traktuję. W każdym razie: Najman vs FAME MMA – 1:0. Pozew oddalony. Sprawiedliwości stało się zadość. Brawo!
https://t.co/mkQXD3wriY pic.twitter.com/UaHrAqsvz6
— Marcin Najman (@MarcinNajman) February 21, 2023
Źródło: Twitter