Tak, to prawda. Jacek Murański kontaktował się z Mariuszem Grabowskim w sprawie walki w jego organizacji! Nikogo nie zdziwi raczej też pomysł na pojedynek, który rzucił „Muran”, a który wnikliwi kibice sami wydedukowali patrząc na zdjęcie powyżej.
Zarówno pan Grabowski, jak i Murański, w ostatnich dniach stanęli po jednej stronie barykady. Wszystko to miało związek z pojedynkiem pana Jacka na Prime MMA 12, gdzie w walce wieczoru dość zaskakująco przegrał z Natanem Marconiem.
O ile „Kraken” był faworytem tego starcia, o tyle z przebiegu można było odnieść wrażenie, iż to „Stary Muran” zrobił więcej. Arbitrzy orzekli inaczej, a swoje zdanie w tym temacie wyrazić postanowił Mariusz Grabowski.
Jacek Murański podał jego wypowiedź dalej, a dodatkowo stwierdził, że od teraz będzie chciał specjalnych zasad w swych pojedynkach. Chodzi o reguły bliźniaczo podobne do tych, które panują w GROMDZIE… która zresztą też się freak fighterowi zamarzyła.
Szef GROMDY: Jacek Murański pisał do mnie odnośnie walki
Zapracowany organizacją przyszłotygodniowej gali GROMDA 21 Mariusz Grabowski odwiedził studio Fansportu TV, gdzie ujawnił Kacprowi Mi, iż „Stary Muran” odezwał się do niego prywatnie.
Walki GROMDA 21 obstawisz wyłącznie u bukmachera FORTUNA. Nowi użytkownicy pierwszy zakład obstawią bez ryzyka do 100 zł, a na start otrzymają darmowe 30 zł za depozyt i rejestrację.
Leciwy freak fighter sondował możliwość walki na gołe pięści i wskazał nawet rywala. Tymże miałby zostać znany z ringu 4×4 m i skonfliktowany z nim Krzysztof „Żołnierz” Ryta.
– Nawet ostatnio pisał do mnie Jacek Murański, odnośnie walki, „czy byśmy nie mogli zrobić jakiejś walki przykładowo na GROMDZIE?”. I to się rozchodziło chyba o… walkę z Krzyśkiem Rytą.
– Krzysiek Ryta coś tam nagrywał na niego i byśmy zrobili walkę na GROMDZIE. Nie odniosłem się do tego, ale myślę, że nawet jak wcześniej Krzysiek Ryta walczył na GROMDZIE, a Murański ma z nim „spinę”, to nie znaczy, że takie rzeczy, w takich okolicznościach, będą rozstrzygane na GROMDZIE. Myślę, że takiej walki na GROMDZIE, „Muran” – Ryta nie ma sensu robić. Tym bardziej, ze względu na zachowanie, jakie pokazują. I myślę, że to nierealne.
