
Tom Aspinall przekazał najnowsze informacje na temat problemów zdrowotnych. Mistrz wagi ciężkiej UFC przeszedł operację oka i zapowiedział, że czeka go jeszcze jeden zabieg.
Tom Aspinall został mianowany niekwestionowanym czempionem królewskiej kategorii wagowej, a do pierwszej obrony tytułu przystąpił w starciu z Cirylem Gane. Walka wieczoru październikowej gali UFC 321 zakończyła się już w pierwszej rundzie po pechowym faulu Francuza, który trafił palcami w oczy Brytyjczyka.
Z takiego obrotu spraw nikt nie był zadowolony – włącznie z Daną Whitem. Aspinall zapowiadał bowiem, że po długim i mało aktywnym panowaniu Jona Jonesa nadszedł czas, by tchnąć nowe życie w dywizję ciężką. Przedwczesne zakończenie starcia z „Bon Gamin” zupełnie nie wpisywało się w te plany.
Mistrz UFC zdradza szczegóły urazu oka
Na kanale YouTube mistrza wagi ciężkiej pojawił się nowy vlog, w którym Tom Aspinall poinformował kibiców o stanie zdrowia:
– Jak wyjdzie to wideo to prawdopodobnie będę już po pierwszym zabiegu. Operacja na drugie oko odbędzie się w połowie stycznia 2026 roku. Pracujemy nad tym, żeby być gotowymi na powrót do oktagonu i taki jest plan.
Brytyjczyk nie ukrywa, że chętnie wróciłby do tematu rewanżu z Cirylem Gane, by rozliczyć się z kontrowersyjnym zakończeniem ich październikowej potyczki. Francuz w ostatnim czasie otwarcie narzekał na brak konkretnego terminu kolejnej walki, co Aspinall komentował z wyraźnym dystansem i przekąsem.
Planowany na styczeń zabieg oznacza, że mistrz nie będzie dostępny w pierwszych miesiącach 2026 roku. Niewykluczone jednak, że zdąży wrócić do pełni sił na marcową galę UFC w Londynie, która od dawna przewija się w kontekście jego kolejnego występu.