Daniel Omielańczuk przed bokserską walką z Kamilem Mindą stawiany jest w roli dużego faworyta. Podopieczny Mirosława Oknińskiego zapowiada jednak dużą niespodziankę.
Daniel Omielańczuk dołączył do organizacji, by rozwiązać konflikt z Denisem Załęckim. Udało mu się to uczynić już w debiucie, ale weteran MMA zakończył na tym swojego udziału w świecie freak fightów. Na pojedynek wyzywał go między innymi „Wielki Bu”.
Nim Omielańczuk spotka się w klatce z Patrykiem Masiakiem, czeka go starcie z innym doświadczonym zawodowcem. Na najbliższej gali Clout MMA 4 Daniel w formule bokserskiej zmierzy się z Kamilem Mindą.
Tę walkę, jak i wszystkie inne z karty, obstawisz na stronie oraz w aplikacji bukmachera Fortuna. Zakładając nowe konto możecie skorzystać z kapitalnej oferty powitalnej. Gracze otrzymają 20 zł za rejestrację i dodatkowe 10 zł do pierwszego depozytu.
To jednak nie wszystko, gdyż każdy nowy użytkownik dostaje aż trzy zakłady do 100 złotych bez ryzyka! Jeśli trzy pierwsze kupony do 100 złotych okażą się przegrane, pieniądze wrócą na konto gracza.
Zarejestruj się i odbierz bonusy na Clout MMA 4
Jak widać po powyższych kursach, zawodnik Akademii Sportów Walki Wilanów jest skazywany na porażkę. Kamil Minda w rozmowie z Fansportu TV zastrzegł jednak, by kibice nie mrugali od pierwszych chwil walki. „King Kong” zapowiedział bowiem, iż wszystko może skończyć się naprawdę szybko.
– Daniel ma bardzo duże doświadczenie, bardzo dużo walk toczył w stójce. Uważam, że ma ją na wysokim poziomie, ale niestety – na gorszym niż moja. Czeka go ciężki bój ze mną. Mi się wydaje: pierwsza runda i nie mrugajcie. Będzie się działo, naprawdę, pierwsze sekundy i tu może być nieoczekiwany rezultat, bo większość stawia na Daniela. A ja chcę wszystkim zamknąć usta.