
Michał Oleksiejczuk już na początku przyszłego roku ponownie wejdzie do oktagonu. Organizacja UFC potwierdziła szczegóły kolejnego występu Polaka.
Michał Oleksiejczuk przebywa aktualnie w Las Vegas, gdzie w ten weekend swój debiut zaliczy jego brat, Cezary. Popularny „Husarz” zakończył rok dwoma efektownymi nokautami i – podobnie jak kibice – liczy, że rodzinny bilans zwycięstw poprawi również młodszy Oleksiejczuk.
Podczas pobytu w USA Michał dopiął finalne szczegóły swojego kolejnego starcia. Zasugerował to już kilka dni temu w mediach społecznościowych, odpowiadając na wpis Bartłomieja Stachury i zdradzając pierwsze wskazówki dotyczące rywala.
Wszystkie walki UFC obstawisz u bukmachera FORTUNA. Nowi użytkownicy na start otrzymają aż do 300 zł. Wystarczy, że pierwszy kupon z kursem min. 2.5 obstawicie za 50 zł, za co otrzymacie 150 zł we freebetach. A to tylko jeden z wielu bonusów na start.
Michał Oleksiejczuk poznał następnego przeciwnika
Kolejnym rywalem Oleksiejczuka będzie doświadczony Kanadyjczyk Marc-André Barriault. Trudno nazwać go inaczej niż weteranem – ma na koncie już 16 walk w UFC. Ostatnie pięć występów to dla „Power Bara” wyboista droga: cztery porażki, w tym dwie przed czasem, i tylko jedno zwycięstwo. W swoim poprzednim boju musiał uznać wyższość Shary Magomedova.
Polak wejdzie do klatki jako zawodnik młodszy, ale z większym ogólnym doświadczeniem. Jak zawsze, największym atutem „Husarza” będzie jego brutalna siła ciosu. Nic dziwnego, że fani liczą, iż i tym razem to właśnie nokaut na korzyść Michała rozstrzygnie pojedynek.
Do starcia dojdzie już 7 lutego podczas gali UFC w Las Vegas. Wydarzenie odbędzie się w kompleksie Apex, gdzie Oleksiejczuk miał okazję walczyć już kilkukrotnie.