Michael Bisping ostrzega wszystkich półśrednich! „Oglądaj się przez ramię. Ten koleś to bestia.”

Michael Bisping uważa, że Khamzat Chimaev zwrócił na siebie uwagę Kamaru Usmana. Były mistrz UFC w kategorii średniej uważa, że niepokonany Czeczen to niewyobrażalny potwór!

Khamzat Chimaev z łatwością wygrywa na UFC 267

Khamzat Chimaev po raz kolejny nie dał przeciwnikowi żadnych szans. Reprezentujący Szwecję Czeczen na UFC 267 w dziecinnie prosty sposób obalił Jingliang Li, a następnie poddał duszeniem zza pleców. Co więcej, po wyniesieniu Chińczyka skierował jeszcze kilka słów w kierunku Dany White’a, o czym opowiedział w wywiadzie w klatce:

– Podniosłem go i mogłem obalić od razu, ale musiałem podejść do Dany White’a. Widziałem, że sięga po telefon, albo coś innego i powiedziałem mu: moich walk nie możesz ominąć! Tak się dzieje za każdym razem. Podczas moich pojedynków nie warto sprawdzać telefonu, czy czegoś. Raz opuścisz wzrok, a ja kładę gościa spać.

Dzięki tej wygranej Chimaev przedłużył swoją serię wygranych do 10, nie przegrywając po drodze żadnej walki. Ponadto wszystkie wygrał przed czasem!

Źródło: YouTube

Michael Bisping wielkim fanem Khamzata Chimaeva

27-letni Khamzat Chimaev zdecydowanie przykuł uwagę wszystkich fanów MMA. O jego wygranej w swoim najnowszym podcaście wypowiedział się Michael Bisping, który nawet nie ukrywał zachwytu:

Khamzat Chimaev rozwiał wszelkie wątpliwości ludzi. Ten koleś to prawdziwa bestia. Jeśli jesteś zawodnikiem półśredniej, to oglądaj się przez ramię. Kamaru Usman, który jest mistrzem i najlepszym fighterem bez podziału na kategorie wagowe, zwrócił uwagę. W sobotę oglądał to, co się działo i pewnie pomyślał: „OK, mamy tu problem. Mamy nowego pretendenta. Mamy tu kogoś, kto da mi prawdziwą wojną.

Kamaru Usman kończy obecnie przygotowania do wielkiego rewanżu na UFC 268. Nigeryjczyk zmierzy się tam z Colby’m Covingtonem, który stwierdził, że federacja zmusiła „The Nigerian Nightmare” do obrony tytułu. Bisping uważa jednak, że Usman spotka się z Khamzatem Chimaevem w niedalekiej przyszłości.

Oczywiście najpierw musi pokonać Colby’ego w ten weekend, co moim zdaniem mu się uda. Tak, czy siak, chodzi mi o to, że wszyscy teraz zwrócili uwagę na Khamzata Chimaeva. Ten koleś jest niewyobrażalny, prawdziwy wykręt – w dobrym tego słowa znaczeniu. To, z jaką łatwością podniósł i rzucił Jinglianga – a robi takie rzeczy w każdej walce!

Michael Bisping zasugerował także kolejny pojedynek Czeczenowi ze szwedzkim paszportem. To walka z kolejnym głośnym nazwiskiem w dywizji, również mistrzem poddań – Vicente Luque.

Vicente Luque nie ma walki, a potrzebuje jej. Sam ma kapitalną serię zwycięstw. Vicente Luque może cię skończyć w każdej płaszczyźnie: ma dobre jiu-jitsu, świetną stójkę i trenuje z prawdziwymi kozakami w Sanford MMA. Według mnie, logistycznie to kapitalne zestawienie. Vicente Luque ma szansę zająć się gościem, który jest mega hajpowany i w ten sposób nie byłoby dyskusji o walce o pas. Khamzat tak samo – jeśli wygra, dostanie walkę o pas.

„The Silent Assasin” po raz ostatni w oktagonie wystąpił na UFC 265. Brazylijczyk nie dał żadnych szans Michaelowi Chiesie i poddał go już w pierwszej rundzie.

UFC obejrzysz w STS TV za darmo! Wystarczy otworzyć konto – tutajSTS ma prawa do transmitowania wszystkich gal UFC numerowanych i nie tylko do końca 2023 roku!

OTWÓRZ KONTO -> OGLĄDAJ GALE UFC ONLINE!

Źródło: Michael Bisping YouTube