Za nami oficjalna ceremonia ważenia przed galą UFC 321: Aspinall vs Gane, która odbędzie się już jutro. Mateusz Rębecki stanął twarzą w twarz ze swoim rywalem, Ludovitem Kleinem.
Wielka gala UFC w Abu Dhabi zbliża się wielkimi krokami, a europejscy kibice mogą się cieszyć idealnymi godzinami transmisji — wydarzenie rozpocznie się o 16:00 czasu polskiego. W karcie wstępnej nie zabraknie polskiego akcentu w postaci występu Mateusza Rębeckiego.
„Rebeasti” wraca do oktagonu po niezwykle wymagającym boju z Chrisem Duncanem, który niestety zakończył się jego porażką. Tym razem zawodnik ze Szczecina spróbuje wrócić na zwycięską ścieżkę w starciu z Ludovitem Kleinem — Słowakiem, który również ma coś do udowodnienia po swojej przegranej z Mateuszem Gamrotem.
UFC 321: Rębecki i Klein po raz pierwszy twarzą w twarz
Ceremonia ważenia przed UFC 321 odbyła się w piątkowe popołudnie o 16:00. Mateusz Rębecki i Ludovit Klein spojrzeli sobie prosto w oczy podczas oficjalnego face to face. Ich starcie zapowiada się jako jedno z najciekawszych pojedynków karty wstępnej gali w Abu Dhabi.
Zwieńczeniem ceremonii było spotkanie w oktagonowym spojrzeniu gigantów – Toma Aspinalla i Ciryla Gane’a, którzy już jutro zmierzą się o tytuł niekwestionowanego mistrza wagi ciężkiej UFC.
Poniżej wyniki porannego ważenia przed UFC 321:
Karta główna:
- Tom Aspinall (255) vs. Ciryl Gane (247.5)
- Virna Jandiroba (115) vs. Mackenzie Dern (115)
- Mario Bautista (135.5) vs. Umar Nurmagomedov (136)
- Jailton Almeida (237) vs. Alexander Volkov (261.5)
- Azamat Murzakanov (205.5) vs. Aleksandar Rakic (205)
Karta wstępna:
- Nasrat Haqparast (156) vs. Quillan Salkilld (155.5)
- Ikram Aliskerov (185.5) vs. JunYong Park (185.5)
- Ludovit Klein (156) vs. Mateusz Rębecki (155.5)
- Louie Sutherland (264.5) vs. Valter Walker (244)
- Jose Delgado (147)* vs. Nathaniel Wood (146)
- Hamdy Abdelwahab (265) vs. Chris Barnett (261)
- Azat Maksum (129)* vs. Mitch Raposo (125.5)
- Jaqueline Amorim (116) vs. Mizuki Inoue (115)
Zawodnicy oznaczeni gwiazdką przekroczyli zakontraktowane limity. Ich walki dojdą do skutku, ale część gaży oddadzą rywalom.
