Mateusz Gamrot: „Zarobiłem dwa, trzy razy więcej niż w KSW”

Mateusz Gamrot w zeszłą sobotę pokonał w drugiej rundzie Scotta Holtzmana na UFC Vegas 23. Była to dla Polaka pierwsza wygrana w UFC i pierwsza wygrana przez nokaut w karierze. Polak po powrocie do Polski porozmawiał z dziennikarzem Sport.pl, któremu odpowiedział między innymi na pytanie o zarobki w największej organizacji MMA na świecie.

Za nokaut na Holtzmanie , Gamer został nagrodzony bonusem w wysokości 50.000 dolarów. Oficjalne zarobki za walkę nie zostały podane do informacji publicznej, natomiast wyżej wspomniany bonus oraz 4.000 dolarów ze współpracy z firmą odzieżową VENUM nie są stawkami owianymi tajemnicą.

Gamer w rozmowie ze sport.pl powiedział natomiast, że to co zarobił za walkę z Amerykaninem, to zdecydowanie więcej niż kiedykolwiek zarobił.

Jeśli zsumować kasę za walkę z Holtzmanem, premię za wygraną i bonus za nokaut, to zarobiłem jakieś dwa-trzy razy więcej niż za najlepszą walkę w KSW. Jak odchodziłem z KSW, Martin Lewandowski i Maciej Kawulski zaoferowali mi naprawdę grubą ofertę, żebym został, ale ja myślami byłem już w UFC.

W październiku ubiegłego roku, Gamrot zadebiutował dla UFC. Na gali w Zjednoczonych Emiratach Arabskich po kaitalnym, bardzo wyrównanym boju przegrał niejednogłośną decyzją sędziów z Guramem Kutateladze.